Wiersze - Powiedziałam mojej duszy zostań

powiedziałam mojej duszy zostań
ten pokój jest ładny
cztery ściany
podłoga: pudło skrzypiec
dostojne (zamknięte) drzwi
 
uparcie i bezsensownie
obiegała ziemię
jak wielka ważka
albo jak odrzutowiec
 
spytałam
ile jest sensu
w geometrii zdarzeń
w ruchu po kole
 
mijając mnie
spytała
a ile we mnie?