Wiersze - Nagle nić łącząca je ze światem przestała istnieć

Okno

Nagle nić łącząca je ze światem przestała istnieć.
Teraz gdy przestały także obowiązywać jakiekolwiek
obiegowe wartości stało się własnością publiczną.
W momencie zaistniałej sytuacji zatarto wszelkie
granice między istniejącym sensem a aktualną argumentacją.
Zredukowano także do minimum fakty na których można
było się oprzeć. Zostawiono zaledwie tyle miejsca
między oknem a publicznością żeby można było
postawić kropkę nad i.

Publiczności oddano do dyspozycji czas żeby mogła
określić się w stosunku do okna.
Osoby określone stwierdzały że okno pozbawione więzi
ze światem jest tylko małym wycinkiem
jednego ze sposobów patrzenia na świat. Inni dodali
że z perspektywy okna świat jest dla niego tylko
lepszym widokiem na przyszłość. Ktoś wysunął wniosek
żeby sytuację okna zinterpretować w oparciu o sztukę
cyrkową. Proponował przez odpowiednie żonglowanie nim
stworzyć nowy rodzaj komunikacji międzyludzkiej.
Wystarczyłoby tak lub inaczej uchylić je żeby problem
lepszych widoków na przyszłość ukazany w odpowiednim
świetle przestał istnieć dla obu stron.
W ten sposób można by było załatwić także inne
sprawy które połączone ze sobą tworzyłyby nić
wiążącą je ze światem.

grudzień 1976