Wiersze - Ciemność

Ciemność

 
 
Ty skarżysz się na ciemność mojej mowy;

- Czy też świecę zapalałeś sam?

Czy sługa ci zawsze niósł pokojowy Światłość?...

...patrz - że ja cię lepiej znam.

Knot gdy obejmiesz iskrą, wkoło płonie,

Grzeje wosk , a ten kulą wstawa,

I w biegunie jej nagle płomień tonie;

Światłość jego jest mdła- bladawa - -

Już- już mniemasz ,że zgaśnie, skoro z dołu

Ciecz rozgrzana światło pochłonie - -

Wiary trzeba- nie dość skry i popiołu...

Wiarę dałeś?...patrz...patrz..., jak płonie!...


Podobnie są i słowa me, o! człeku,

A ty im skąpisz chwili marnej,

Nim , rozgrzawszy pierwej zimnotę wieku,

Płomień w niebo rzucą , ofiarny...