Wiersze - Andrzej Bursa strona 5

Sylogizm prostacki

Za darmo nie dostaniesz nic ładnego
zachód słońca jest za darmo
a więc nie jest piękny
ale żeby rzygać w klozecie lokalu prima sorta
trzeba zapłacić za wódkę

ergo
klozet w tancbudzie jest piękny
a zachód słońca nie

a ja wam powiem że bujda

widziałem zachód słońca
i wychodek w nocnym lokalu

nie znajduję specjalnej różnicy.

Szczury

chcieliśmy mieć najpiękniejsze zwierzęta,
drapieżniki prężne i złote,
pokochaliśmy skok, galop i tętent,
fosforyczny blask kociego oka.

nasza stałość, której nie zmieni
nawet układ gwiazd, jakim obrazem
ma się sycić... chyba walką jeleni,
podpatrywać tygrysi szmer wśród głazów.

mówiąc tak szliśmy ulicą pustą
zmordowani ustami, dłońmi,
gdy księżyca okrągłe lustro
zakrył obłok burzy niespokojny.

noc dusiła mściwym, pó?nym majem,
aż na chodnik z betonowej rury
histerycznym cichym wyrajem
wyskoczyły rozpasane szczury.

szybko, zwinnie, lubieżnie... cicho sza,
szczurze pląsy, śmietników girlandy,
szczur się płoni, szczut na flecie gra,
szczur różami obsypuje szczurzą bandę.

łożem, salą betonowe rury,
tańce, harce, zaloty bezszelestne
otoczyły ruchliwe wieńce szczurów
patetycznych kochanków współczesnych.

Trudno o przyjaciół

Jeżeli w rozmowie z niedużym gościem
będę używał w stosunku do ludzi niskiego wzrostu
określeń:
kurdupel
korek
jamnik
to już mam w moim rozmówcy wroga
ale gdy powiem przy blondynie herkulesie
podobają mi się wysocy chłopcy blond
to wspaniały gatunek facetów

to na pewno nie zyskam przyjaciela.

Z zabaw i gier dziecięcych

Gdy ci się wszystko znudzi
spraw sobie aniołka i staruszka
gra się tak:
podstawiasz staruszkowi nogę że wyrżnie mordą o bruk
aniołek spuszcza główkę
dasz staruszkowi 5 groszy
aniołek podnosi główkę
stłuczesz staruszkowi kamieniem okulary
aniołek spuszcza główkę
ustąpisz staruszkowi miejsca w tramwaju
aniołek podnosi główkę
wylejesz staruszkowi na głowę nocnik
aniołek spuszcza główkę
powiesz staruszkowi \"szczęść Boże\"
aniołek podnosi główkę
i tak dalej
potem idź spać
przyśni ci się aniołek albo diabełek
jak aniołek wygrałeś
jak diabełek przegrałeś
jak ci się nic nie przyśni
r e m i s.

Zgaśnij księżycu

z misiem w rączkach zasnęło dziecko
miasto milczy jak tajemnica
przyczajony za oknem zdradziecko
zgaśnij zgaśnij księżycu!

księżyc srebrne buduje mosty
księżyc płacze zielonymi łzami
księżyc jest tylko dla dorosłych
zasłoń okno zasłoń okno mamo.

z wież wysokich przez liście szpalerów
na dorosłych zstępuje księżyc
synek ma trzy lata dopiero
jemu jeszcze nie wolno tęsknić.

jeszcze będą burzliwe noce
srebrne miasta dużo goryczy
wstań mamusiu zasłoń okno kocem
zgaśnij zgaśnij księżycu!

‹‹ 1 2 3 4 5 6 ››