Poruszone zdjęcie
Wujek Tolek
(ten z prawej)
lubił zapach
wrześniowej
Ogrodowej
Był bardzo
wzruszony
bo właśnie opowiadał
o tamtym wrześniu
Ojciec go słuchał
poruszony
lecz bardziej tym
że u sąsiadów
zbyt głośno
grał patefon:
\"Noce takie są gorące
i słowiki spać nie dają\"
w powietrzu
na Ogrodowej
trochę charczało
Matka wyraźnie
rozmarzyła się
(na zdjęciu to nie wyszło)
Może dość miała wojny
nawet w opowiadaniach
wujka Tolka
- \"Czy możesz im zwrócić uwagę
że zbyt głośno puszczają te słowiki\" -
ojciec poruszył się
zdecydowanie
- \"Mnie nie przeszkadza
trochę romantyzmu\"
- matka lekko drgnęła
Pamiętam jeszcze smak
tamtego kompotu
z Ogrodowej
był trochę za słodki
jak to u mamy bywało
(na zdjęciu tylko plamki
rozedrganych os)
Wujek Tolek wzniósł toast
ale nie kompotem
bo starsi coś innego pili
i strasznie się krzywili
Ręka wujka drżała
Do dziś nie wiem
czy aż tak się
wzruszył