Kiedy jesteś przy mnie, noc ulatuje i staje się cudownym dniem. A każdy następny dzień z Tobą jest powtórzeniem mojego szczęścia.

Byłeś dla mnie kimś zwyczajnym, byłeś chłopcem fajnym. Byłeś kimś, kogo nie znałam, zanim Cię nie pokochałam.

Kochana perełko, gdy jestem z Tobą, to chciałbym, aby czas się zatrzymał. Bo chwile spędzone razem są cudowne i mogłyby trwać wiecznie.

Nie wiem co się ze mną stało, wszystko mi się pomieszało. Ale jedna rzecz jest prosta, chcę na zawsze z Toba zostać.

Że Cię kocham, to fakt. Że na zawsze, to tak. Że od dawna, to wiesz. Że najmocniej, to też.

Kochać, a lubić, to wielka różnica. Sercem się kocha a duszą zachwyca. Duszą zachwycać można każdego, a sercem kochać tylko jednego. Tak bardzo chcę być z Tobą, czuć Twego serca bicie. Za każdą taką chwilę oddałabym całe życie.

Kochanie dziękuje Ci za łyk zaufania, za odrobinę dobroci, za Twe silne dłonie. Kochanie dziękuję za poczucie bezpieczeństwa, za cierpliwość, za szczerość uśmiechu. Kochanie dziękuję za nauczenie mnie dojrzałości. Tylko dla Ciebie mogę być kobietą.

Zanim Ciebie nie poznałam, nie wiedziałam, jak to jest kochać każdą cząsteczką ciała, tęsknić w każdej samotnej minucie, jakie jest piękne prawdziwe uczucie. Jak można ufać, jak można czekać, jak patrzeć w oczy, jak nie uciekać. Jak liczyć gwiazdy, gadać do rana, jak mogę być przez kogoś kochana.

Sprawiasz, że każdy dzień jest najpiękniejszym dniem mojego życia.

Twoje usta, Twoje oczy, pokochałam jednej nocy. Teraz wszystko to, co masz będę kochać cały czas.

Może to ja będe Twoim snem, Twoją nocą i Twym dniem, własnym imieniem i jedynym marzeniem.

Żyję tylko dla Ciebie.

Chcę Ciebie, chcę być z Tobą... Chcę, byśmy byli jedną i tą samą osobą. Chcę rano otworzyć oczy i zobaczyć Ciebie. Chcę w Twoich oczach zobaczyć też siebie.

Z całego serduszka kocham mocno Ciebie. Gdy jestem przy Tobie czuję się jak w niebie i jest mi bardzo dobrze. Wiem, że tak już będzie! Chcę mieć Cię zawsze blisko, chcę mieć przy sobie wszędzie! I już nigdy swojej Gwiazdki kochać nie przestanę. Jeśli mnie porzuci na zawsze sam zostanę...

Dziękuję Ci za spędzone z Tobą chwile, za Twój radosny uśmiech i spojrzenie miłe. Za Twoją czułość i zrozumiałość, i w trudnych chwilach pocieszenie. Za Twą cierpliwość i wytrwałość, za Twych gorących ust rozkosz całą. Za ciepło Twego wtulonego ciała. Za to, że gdy ja się poddałem, Ty się nie poddałaś. A najbardziej dziękuję Ci za miłość i proszę Boga by to się nigdy nie skończyło.

Czy pozwolisz, że Ci powiem, w wielkim skrócie i milczeniu, że Ci oddam i otworzę, w ciszy serc, w potoków lśnieniu... Słowa dwa przez sen porwane, przez noc ukryte, przez czas schwytane. Słowa dwa, co brzmią jak śpiew. Dwa proste słowa - kocham Cię.

Nie obiecuję Ci wiele, bo prawie tyle co nic. Najwyżej wiosną zieleń i pogodne dni. Najwyżej uśmiech na twarzy i dłoń w potrzebie. Nie obiecuję Ci wiele, bo tylko po prostu... siebie.

Chcesz wiedzieć co ja robię... myślę o Tobie.

Dla Ciebie jestem, dla Ciebie żyję, dla Ciebie moje serduszko bije. Teraz, gdy wiesz, co czuję do Ciebie, chciałabym byśmy razem byli, no i się sobą cieszyli.

Jesteś latem mym i wiosną, roześmianą wciąż radością. To Ty zimą i jesienią jesteś kwiatem i zielenią. Ty mym źródłem i strumieniem, w Tobie gaszę swe pragnienie. Składam dzisiaj w Twoje ręce, życie moje i nic więcej.