Śnieg w kwietniu goi rolę, hamuje niedolę.
Gdy kwiecień chmurny, a maj z wiatrami, rok żyzny przed nami.
Jeszcze w kwietniu zimno i na żaby, i na baby, i na las, a najwięcej na nas.
Kiedy w kwietniu grzmoty, szron już nie ma roboty
W kwietniu łagodne kwiatki, w grudniu śnieżne płatki.
Kwiecień, co deszczem rosi, wiele owoców przynosi.
Śnieg kwietniowy trawie i konikowi zdrowy.
W kwietniu po brzegach wody niosą jęczmienia urody.
Deszcze częste w kwietniu wróżą, że owoców będzie dużo.
Przyjdzie kwiecień, to ostatki ze stodół wymiotą, ale za to z lada czego wianuszek już splotą.
Gdy w Palmową Niedzielę słońce świeci, pełne będą stodoły, beczki i sieci.
Gdy Kwietna Niedziela o chłodzie, listopad zimnem pobodzie.
Gdy mokro w Kwietną Niedzielę, rok się sucho ściele.
Gdy w niedzielę męki pańskiej słotno jest o świcie, wiele żyta tego roku gospodarz nie zmiecie.
Deszcz ranny i płacz panny oba krótkotrwałe.
Na Świętego Justyna siew się w polu zaczyna.
Kiedy w kwietniu słonko grzeje chłopi mogą mieć nadzieję.
Kto na dworze sypia teraz przypadnie mu febra nie raz
Kwiecień, kiedy deszczem plecie, maj wystroi w kwiecie.
Kwiecień czasem kwieciem ściele, albo śniegiem przyjaciele.