Piosenki - Opowieści złotej fali

Szanty

Opowieści złotej fali

fala, wielka fala burty nasze rwie, h, e, f#, A, h
pędzi, nas na grzbiecie niesie diabli wiedzą gdzie,
błysk rozdziera czarne niebo, leje deszcz
i sztormowe morze jest

ref:
wystrzępione wszystkie żagle aż po drzewce rej D, A
a ładownia przypomina dzban e, h
bierze wodę wciąż burtami i napełnia się D, A
jeszcze kilka krpli wpadnie i bedziemy wszyscy na dnie e, f#


Fala, wielka fala rozwaliła ster,
łajba jak tancerka w karnawale tańczyć chce
gdzieś tam wielkim młotem wbija twardy szpunt
do cieknących szpar i dziur
Sztorm to wielka siła, sztorm to morza gniew
stary wciąż na deku ryczy jak zraniony lew
pompy duszą się od wody gubiąc rytm
ludzie też nie mają sił


fala, wielka fala- marynarski los
stary juz od tego krzyku całkiem stracił głos,
tylko ręce pokazują że to ląd,
że już blisko jest nasz dom
Pędzi złota fala, którą dobrze znam,
znika w gardle i poprawia humor wszystkim nam
teraz pusta stoi szklanka, no więc cóż
opowieści koniec już