Piosenki - Ballada o celniku Mateuszu

Religijne

Ballada o celniku Mateuszu

Do celnika Mateusza przyszedł Pan,
Czy przemieni jego życie pełne plam?
Po cóż idzie do grzesznika,
Tego zdziercy i oszusta,
Czyżby nie miał już do kogo dzisiaj iść?

A Mateusz to wyczytał z oczu Pana,
Postanowił wynagrodzić krzywdę, zło.
"Jeślim kogoś skrzywdził z ludzi,
To podwójnie wynagradzam,
A ubogim pół majątku mego dam."

Teraz widzę już przed sobą nową drogę,
Muszę zatrzeć tamtą starą, pełną plam.
Idę razem z moim Panem,
Rzucać sieci, łowić ludzi,
I nowinę tak wspaniałą głosić wam.

Ja Mateusz wyczytałem z oczu Pana,
Postanawiam wynagrodzić krzywdę, zło.
Jeślim kogoś skrzywdził z ludzi,
To podwójnie wynagradzam,
A ubogim pół majątku mego dam.