Biesiadne i Ludowe
Gorzałeczka
Gorzołecka, trunek,
Dobro na frasunek,
Kto jej się napije,
Ten się nie frasuje.
Gorzołeckę piłbym,
Cygary kurzyłbym
I ładną dziewcynę
Kochołbym, tuliłbym.
Kielisek - bracisek,
Gorzołecka - siostra,
Rącka - przyjaciółka
Do buzi doniosła.
Gorzołko niecnoto,
Nie rzucoj mnie w błoto.
Ja z błota wyłażę,
Do ciebie przylazę.
Prosę cię łaskawie,
Połóż mnie na ławie.