zima śnieg 1 wpis dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Grudzień w Warszawie
    Anita Lipnicka
    ...znowu zima
    śnieg sypie z nieba
    Ludzie mówią
    że idą święta

    Ja stoję na moście
    i patrzę jak rzeka
    w pośpiechu przed zimą
    do morza ucieka

    I chciałabym teraz
    zmienić się w kamyk maleńki
    Popłynąć w dal
    w zielonych objęciach rzeki...

    Sama nie wiem
    co ja tu robię
    w tym obcym mieście
    gdzie nic nie jest moje

    Wirują światła
    tańczą ulice
    nikt nie usłyszy
    nie ma co krzyczeć

    I chciałabym teraz
    zmienić się w kamyk maleńki
    Popłynąć w dal
    w zielonych objęciach rzeki...

    Stoję na moście
    i wszystko mi jedno
    coś niedobrego
    dzieje się ze mną

    Chyba przestaję
    kochać kogoś
    kto pewnie wciąż nie śpi
    i czeka na mnie w domu

    I chciałabym teraz
    zmienić się w kamyk maleńki
    Popłynąć w dal
    w zielonych objęciach rzeki...
    Najdalej stąd...

    Znowu zima
    śnieg sypie z nieba
    ludzie mówią
    że idą święta...

    Pewnie już późno
    czas wracać do domu
    o rzece i moście
    nie powiem nikomu...