zdziwiony 17 wpisów dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Naszą miłość zabiła wielka płyta
    Jonasz Kofta
    Odchodzę Jesteś zdziwiony Przecież nic się takiego nie stało Nasz niedługi spektakl skończony Widocznie tak być...

  • Napisałaś
    ks. Jan Twardowski
        Napisałaś do mnie list serdeczny przyniosłaś trzy jabłka z ogrodu ciszę ukrytą w chlebie zdziwiony myślę...

Cytaty

  • Rozmaicie można dzielić ludzi! O tym wiemy. Można na ludzi i nieludzi. Rzekł zdziwiony kat: A ja dzielę ich na głowy i tułowie.
    Stanisław Jerzy Lec

Życzenia

  • Gdy me oczy ujrzały po raz pierwszy Twe ciało
    To serce w rytm miłości zapukało!
    Ja zdziwiony do jego wnętrza zajrzałem
    i od razu to zrozumiałem..
    że w tej pięknej kobiecie się zakochałem!
    Od czasu dłuższego ono bije już tylko dla kogoś kochanego!
    A teraz gdy tęsknie serce szuka serca Twojego...
    i czeka na moment gdy znów będzie blisko niego...
    Bo teraz one dwa tworzą właśnie to jedno,
    to jedno co miłości skrywa piękno..
    i pragnę by te dwie połówki nigdy się nie rozstały...
    By w tej miłości już na zawsze trwały...
    Miłosne

  • Rodzice jedynaka wyprawiali mu wesele, a że miał licznych przyjaciół i ich postanowiono zaprosić. Syn dał ojcu listę swych gości. Kiedy wreszcie nadszedł dzień wesela, stawili się wszyscy krewni, ale nie było żadnego z przyjaciół pana młodego. Zdziwiony chłopak spytał ojca, czy uwzględnił jego listę. Oczywiście, synu. Ale do każdego, zamiast zaproszenia na wesele, napisałem, że potrzebujesz jego pomocy. Wypijmy za prawdziwych przyjaciół!
    Toasty

Dowcipy

  • Przychodzi facet do lekarza, kładzie swą męskość na stole i milczy.
    Zdziwiony lekarz pyta:
    - Boli pana?
    - Nie boli.
    - To może za duży?
    - Nie, wcale nie.
    - A co, za mały?
    - Nie. Nie jest za mały.
    - To co w końcu?!
    - Fajny, nie?!
    O babie

  • Idzie sobie baca i ciągnie na sznurku zegarek.
    Przechodzący turysta pyta zdziwiony:
    - A co to baco, zegarek na sznurku ciągniecie?
    - Ja go wreszcie nauczę chodzić!
    O bacy

  • Przychodzi Mietek do lekarza, rozpina rozporek, wyjmuje fi*ta i kładzie go na biurku. Zdziwiony lekarz pyta:
    - I co z nim nie tak? Czy jest za mały?
    - Nie, nie jest za mały.
    - Czy jest za duży?
    - Nie, nie jest za duży.
    - A może pana boli?
    - Nie, nie boli mnie.
    - To co z nim jest?
    - Fajny co???
    Pikantne

  • Przychodzi baba do dentysty, ściąga majtki i siada na fotel. Dentysta, mocno zdziwiony, pyta:
    - Czy pani nie pomyliła lekarzy?
    Baba odpowiada:
    - Czy to pan wczoraj zakładał mojemu mężowi sztuczną szczękę?
    Dentysta potwierdza. Baba na to:
    - To teraz ją pan wyjmij!
    O babie

  • Pewnego dnia żona wraca do domu z pierścionkiem z wielkim diamentem. Mąż pyta zdziwiony:
    - Skąd to masz?
    - Graliśmy z szefem w lotto i wygraliśmy. Kupiłam z mojej części wygranej.
    Tydzień później żona wraca w nowym, lśniącym futrze.
    - Skąd to masz?
    - Graliśmy z szefem w lotto i wygraliśmy. Kupiłam z mojej części wygranej.
    Po kolejnym tygodniu żona parkuje pod domem nowy sportowy samochodzik. Oczywiście powtarza wyjaśnienie z totolotkiem. Przy okazji prosi męża:
    - Przygotuj mi, kochanie, kąpiel!
    Po chwili wchodzi do łazienki i widzi, że mąż napuścił do wanny tyle wody, że ledwo zebrała się kałuża w okolicy korka.
    - Co to ma znaczyć, to ma być kąpiel?!
    - Kochanie, chyba nie chcemy, żeby zamoczył się Twój kupon?
    Różne

  • Przychodzi facet do baru i mówi:
    - Poproszę setkę i jedną cytrynę.
    Barman trochę zdziwiony, ale podaje mu tę cytrynę. Facet wypija setkę, bierze cytrynę, kroi ją na pół, bierze w obie ręce i z wysiłkiem na twarzy, z całej siły wyciska obie połówki cytryny. Barman całkiem zdziwiony, ale nic nie mówi. Na drugi dzień to samo:
    - Poproszę setkę i jedną cytrynę.
    Barman zaciekawiony, co stanie się tym razem, realizuje zamówienie. Facet ponownie wypija setkę, dzieli cytrynę i z całej siły wyciska z niej sok. Trzeciego dnia przychodzi, wszyscy są już niebywale zaciekawieni, kiedy on znów zamawia:
    - Poproszę setkę i jedną cytrynę.
    Facet znowu wypija alkohol, bierze cytrynę, dzieli ją na pół, bierze do obu rąk po połówce i z całej siły wyciska z nich sok. Barman się uśmiecha i mówi:
    - Ja już wiem, kim pan jest!
    - Tak? Kim jestem?
    - Jest pan kolejarzem.
    - Zgadza się. A skąd pan wie?
    - Bo ma pan czapkę kolejarza.
    Różne

  • czy to jest restauracja dla piegowatych? - pyta się kelnera zdziwiony klient.
    - O Boże, kot kierownika znowu nasrał w wentylator....
    O kelnerach

  • Przychodzi koń do knajpy i mówi:
    - Jedno piwko proszę.
    Barman jest bardzo zdziwiony:
    - Tylko jedno piwo. Przedwczoraj tak pochlałeś, że zwaliłeś się pod bar, wczoraj cie musieliśmy za lejce wyprowadzać a dzisiaj tak skromnie?
    - Dzisiaj jestem wozem - odpowiada skromnie koń.
    O zwierzętach

  • Przychodzi facet do lekarza, kładzie penisa na stół a lekarz patrzy zdziwiony i pyta........
    - Gdzie go Pan wkładał,że on taki posiniaczony, podziurawiony?
    Facet odpowiada lekko speszony....
    - Widzi Pan doktorze, moja żona jest arystokratką i nic do ust bez widelca nie weźmie
    O mężu i żonie

  • Rozmawiają dwaj Sycylijczycy:
    - Czy senior Carlos był bardzo zdziwiony, gdy poprosiłeś o rękę jego córki?
    - Jeszcze jak! Tak się zdziwił, że aż rewolwer wypadł mu z dłoni...
    Różne

Piosenki

  • Gdy zapłonie ognisko
    Harcerskie
    Dzień odszedł daleko i wieczór już rozsnuł niebieskie, chłodne mgły bór ciemny cichutko układa się...

  • Co to takiego
    Religijne
    Co to takiego stało się Wiatr gaduła niesie wieść Bo ona na ptaki gońców swych Krzyczy...