Wiersze
-
Ballada o chłopcu przydrożnym
Tadeusz Gajcy
Podobno anioł kulawy wziął go przykro za włosy i sprężynę niewidoczną tknął. Jak zabawkę, jak brzęczący... -
Eliasz
Bolesław Leśmian
Wziął go wicher i uniósł na ognistym wozie. Leciał rozzuchwalony w powietrzu i w grozie, Płaszcz... -
Do czytelnika
Jan Andrzej Morsztyn
Lutniąś wziął w rękę, która-ć w różne tony Zagra, jako jej każą różne strony. Najdziesz... -
Oświadczyny
Adam Asnyk
Wziął frak na siebie, rękawiczki nowe, Stanął przed lustrem przyjrzeć się krawatce, Z dumą nałożył kapelusz... -
Z pradziejów
Andrzej Waligórski
Łowiec w krzach czeczota iszcze, Kneź w dworzyszczu wziął zydliszcze, Siadł, zagędźbił na podkurek, Zaraz... -
Różewicz
Czesław Miłosz
On to wziął poważnie Poważny śmiertelnik Nie tańczy Zapala dwie grube świece Siada przed lustrem Ubawiony... -
gdy bóg postanowił stworzyć
Edward Estlin Cummings
gdy bóg postanowił stworzyć wszystko wziął jeden wdech większy niż cyrkowy namiot i wszystko stało się... -
Ten, kto gwiazdę w locie schwyta...
John Donne
Ten, kto gwiazdę w locie schwyta, Sprawi dziecko mandragorze,Wie, skąd diabeł wziął kopyta, Albo czemu gasną... -
Nagrobek
ks. Jan Twardowski
Pan Guzik pojął za żonę pannę Pętelkę po jej śmierci wziął jej siostrę rodzoną gdy wszyscy...
Cytaty
-
Byłby szanowany, gdyby oddał im swoje nagrody i wyróżnienia, a wziął ich pracę.
Czesław Banach -
Nie da się żyć na świecie, przynajmniej nie pytając, skąd się ten świat wziął.
Jostein Gaarder -
[...] Inteligencja w końcu zatriumfowała nad żądzą mordu i rozsądek wziął górę nad instynktem. To również było kwestią przetrwania.
Stephen King -
Gdyby Bóg, który zstapił na ziemię, zamiast kary, winę wziął na siebie - to byłoby dopiero rzeczą boską!
Fryderyk Nietzsche
Życzenia
-
Jechał Miki do Afryki,
wziął ze sobą pamiętniki,
a ja jeden mu zabrałam
i do niego się wpisałam.
Do pamiętnika -
Idzie Raczek Nieboraczek
to co niesie to buziaczek.
Wziął ode mnie by dać Tobie,
jak Ci nie da, ja to zrobię:*
Miłosne -
Ty mi dałeś serce swoje,
abyś moje wziął w zamianę.
Teraz chcesz je mieć oddane,
otóż ja oddaję ci oboje,
bo już nie wiem które twoje.
Złamane serce
Wiadomości SMS
-
Czekam już chyba wiek cały, aby wreszcie ujrzeć Cię. Abyś wziął mnie w ramiona i powiedział - kocham Cię.
Kocham Cię -
Idzie raczek nieboraczek. To co niesie, to buziaczek. Wziął ode mnie by dać Tobie, jak Ci nie da ja to zrobię.
Miłosne -
Chcę, żebyś wziął mnie do ręki. Zacznj masować mnie palcem i wciskać w swoich ulubionych miejscach. Rób to tak długo, aż się rozładuję z energii. Twój pilot od telewizora.
Śmieszne
Dowcipy
-
Na egzaminie ustnym z fizyki student napisał wzór. Profesor pyta go:
- Skąd pan wziął ten wzór?
- Z głowy! - odpowiada student.
- Panie... - mówi profesor - ... gdybym miał taką głowę, to bym na niej spodnie nosił!
Szkolne -
Kowalski poszedł na komisję poborową. Po badaniach, wziął go na rozmowę seksuolog.
Narysował mu kółko:
- Kowalski, co to jest ?
- Goła baba...
Narysował mu kwadrat:
- A to?
- He, he, goła baba...
Na koniec, narysował mu trójkąt:
- No a to, przyjrzyjcie się dobrze.
- Też goła baba...
- Kowalski, wy jesteście zboczeni!
- Jaaa?! A kto mi te gołe baby rysował?
O żołnierzach -
Dzwoni blondynka do blondynki:
- Słuchaj, mój mąż wziął stówę i powiedział, że idzie na dz*wki. Jest u ciebie?
O blondynkach -
Dwaj złodzieje napadli na bank i ukradli ze skarbca 2 worki. Każdy wziął po jednym i uciekł w swoją stronę. Po paru miesiącach, gdy sprawa nieco przycichła, złodzieje spotkali się i zaczęli rozmowę:
- Co miałeś w swoim worku?
- Parę milionów złotych...
- I co z nimi zrobiłeś?
- A, kupiłem sobie dom, samochód...
- A ty co miałeś w worku?
- Ja miałem same rachunki.
- I co z nimi zrobiłeś?
- A, spłacam sobie pomalutku
Różne -
Antek, chłopak ze wsi, wziął ślub. Po miesiącu ojciec Antka pyta synową:
- No i jak wam się, Kaśka układa?
- Ano miesiąc po ślubie, a Antek mnie jeszcze nie tego...
- Jak to? Już ja z nim pogadam!
Jak zapowiedział, tak zrobił.
- Antek, czemu ty z Kaśką nie tego?
- Wiesz, ojciec... Nie wiem jak...
- Jak to nie wiesz? Zara Ci pokażę.
Zabrał Antka do stodoły, dał mu świecę i mówi:
- Masz i świeć.
Sam Kaśkę rzucił na siano i wydmuchał synową. Po wszystkim pyta Antka:
- Tera wiesz już jak?
- Wiem.
Spotykają się znowu za jakiś czas i ojciec pyta synową:
- No i jak tera?
- Fantastycznie, cudownie, cała wieś mnie dmucha, a Antek ze świecą stoi i przyświeca.
O mężu i żonie -
Dyrektor w Berlińskiej szkole wybrał się na wizytację. Wziął dziennik i wyczytuje:
- Mustafa El Ekhzeri.
- Obecny!
- Ahmed El Kabul.
- Obecny!
- Kadir Sel Ohlmi.
- Obecny!
- Mohammed Endahrha.
- Obecny!
- Mi Cha El Mai Er!
Cisza...
- Mi Cha El Mai Er! - powtarza i nadal nikt się nie odzywa.
- Mi Cha El Mai Er!!!
Z ostatniego rzędu podnosi się chłopaczek:
- To chyba ja, ale nazywam się Michael Maier!
Różne -
Pewien tabloid opublikował zdjęcie pływaka olimpijskiego Michaela Phelpsa na imprezie, w czasie gdy wziął ogromnego bucha z bonga.
Uważam, że z tego wydarzenia należy nauczyć się odpowiedniej lekcji:
Dzieci! Nigdy nie dzielcie się zielskiem z kimś, kto ma objętość płuc delfina.
Różne -
Rozmawiają dwaj studenci
- Wiesz, dziś w parku jakiś facet wziął mnie za kobietę - zwierza się pierwszy
- I co dałeś mu po gębie?
- Nie
-To może zacząłeś uciekać?
- Na wysokich obcasach?!!
O studentach -
Diabeł wziął Polaka, Ruska i Niemca. Kazał im przynieść kwiat. Polak przyniósł stokrotkę, Niemiec różę a Ruska jeszcze nie było. Diabeł mówi:nie będziemy czekać na Ruska! wsadźcie se te kwiaty do du*y.
Polak wsadził bez kłopotu, ale Niemiec jednocześnie płakał i się śmiał.
Diabeł pyta się Niemca : czemu płaczesz?
-Bo mnie boli.
Diabeł : a czemu się śmiejesz?
-Bo Rusek kaktusa niesie!
O Polaku, Rusku i Niemcu -
Pewien przewodnik po górach skalistych w USA miał bardzo złą sławę. Co wziął grupę turystów na wycieczkę to zdarzała się tragedia, ginęli ludzie. W końcu został oskarżony o umyślne zabójstwa, osadzony i skazany na karę śmierci na krześle elektrycznym. Odczytano mu wyrok, włączono prąd. Po 15 min wyłączyli prąd, a facet jak gdyby nigdy nic, uśmiecha się od ucha do ucha. Zgodnie z amerykańskim prawem, egzekucji nie można już powtórzyć. Pytają się go:
- Jak to możliwe, że przeżył pan tak duże napięcie prądu?
- Widzicie panowie, ja jestem po prostu zły przewodnik...
O bacy -
Zajączek otwiera sklep,przychodzi do niego wilk i mówi:
- Poproszę 1kg powietrza.
Zajączek cwany wziął słoik,przeleciał się po sklepie i dał wilkowi.Następnego dnia wilk znów przyszedł i powiedział:
- Poproszę 2 kg niczego.
Zajączek poszedł z wilkiem do ciemnej piwnicy i powiedział:
- Co pan widzi?
-Nic.
-To proszę wziąć sobie 2 kg i zapraszam do kasy.
O zwierzętach -
Mąż wyjechał na delegację.
Żona korzystając z wyjazdu zaprosiła kochanka Romka.
Przyszedł i od razu wziął się do rzeczy.
Nagle pukanie...
- o k**wa to mój mąż. Romek idź do łazienki.
Żona otwiera a tam drugi kochanek.
No i też się zabrał do rzeczy.
Nagle pukanie...schowaj się do kuchni.
A za drzwiami trzeci kochanek i tak jak poprzednicy wziął się do rzeczy.
Nagle pukanie...
- to mój mąż...
Nie mając gdzie schować kolesia wsadziła go w zbroje rycerską stojącą w pokoju.
Okazało się, że to mąż.
Wrócił i też zabrał się do rzeczy...
Mija wieczór, noc i ranek.
Pierwszy nie wytrzymał i podchodzi do łóżka i mówi, że kibel odetkany.
Mąż podziękował.
Koleś w kuchni to samo, podchodzi i mówi, że zlew przepchany.
Mąż - ok!.
Ale koleś w zbroi nie wie co wymyśleć.
Pomyślał i podchodzi:
- Przepraszam, którędy na Grunwald?
O mężu i żonie -
Facet umówił się z kolegami na polowanie. W dniu polowania wstał skoro świt, ubrał się, wziął broń, wyszedł przed dom, postał chwilę i stwierdził, że nie pojedzie, bo jest za zimno.
Wrócił więc do domu, rozebrał się, wszedł z powrotem do nagrzanego łóżka i przytulił się do gorącej żony. Żona po omacku poklepała go po pośladku i pyta:
- To ty?
- Tak.
- Zmarzłeś?
- Zmarzłem.
- No popatrz, a ten idiota pojechał na polowanie.
O mężu i żonie -
Na przyjęciu podano pieczone kurczaki. Jeden z gości wziął udko do reki i zaczął ogryzać.
- Nożem! - podpowiada mu szeptem zona.
- Kogo?
Różne
Przysłowia
-
Pan Bóg stworzył byka - i byk był; a chłop wziął kozika, urżnął mu u dołu i stworzył wołu.
Piosenki
-
Chciałem być żeglarzem
Szanty
Chciałem być żeglarzem, ale wziął mnie strach, że mój okręt zginie gdzieś w dalekich mgłach. Bałem... -
Ucieczka
Harcerskie
Znów ktoś wczoraj okradł mnie, Wziął marzenia i jej śmiech Zabrał ust jej smak, Miły sercu... -
Najpierw anioł
Religijne
Najpierw anioł Jej zwiastował, że się stanie Matką Słowa, potem Bóg z Niej Ciało wziął....