Wiersze
-
Texas
Czesław Miłosz
Wróciłem z Texasu, Czytałem tam wiersze. Nigdzie nie pł... -
24 grudnia
Marcin Świetlicki
Wrócił do domu. Stanął u podnóża schodów. Pomyślał: oto właśnie wróciłem do domu. Zmęczony każdą przeszłą... -
Miejsce
Zbigniew Herbert
wróciłem tam po latach może nazbyt syty chciałem sprawdzić to miejsce pagórki były mniejsze rowy ocalenia...
Dowcipy
-
- Coś taki smutny, Józek?
- Właśnie wróciłem z Afryki. Wyobraź sobie, że współżyłem tam z małpą.
- Nie martw się, nikomu o tym nie powiem. Ona też nikomu nie powie.
- No właśnie! Nie powie, nie napisze, nie zadzwoni...
O zwierzętach -
- Kto Cię tak pogryzł?
- Mój pies.
- Jak to się stało?
- Wróciłem do domu trzeźwy i mnie nie poznał.
Różne -
Gadają dwa pijaczki zataczając się gdzieś pod budką z piwem:
- Właśnie wróciłem z Filipin
Polityczne -
- Cześć tato - mówi syn do ojca informatyka, wchodząc do mieszkania. - Wróciłem.
- Cześć synu. Gdzie byłeś? - mówi ojciec, nie odrywając oczu od komputera.
- W wojsku tato.
O informatykach -
Mąż dzwoni do biura, w którym pracuje jego żona blondynka:
– Słuchaj – mówi podekscytowany. Wróciłem wcześniej do domu i wyobraź sobie – tragedia! Twoja mama, a moja teściowa weszła na drzewo a konar, na którym stanęła, złamał się i ona zginęła!
Na to blondynka:
– Niemożliwe. A pod drzewem szukaliście?
O blondynkach -
Wróciłem dziś wcześniej z pracy i zastałem swoją żonę i kumpla, siedzących w przedpokoju, spoconych i nie mogących złapać oddechu. Spytałem "Co się tu dzieje?"
Żona powiedziała "E... graliśmy sobie na Wii Fit". Mrugnęła do kumpla i dodała "Dawid radzi sobie naprawdę świetnie."
Kiedy wychodziłem z pokoju, słyszałem ich śmiejących się i nazywających mnie frajerem, ale to ja śmiałem się ostatni. Sprawdziłem następnego dnia i nawet nie udało im się wpisać na listę high score.
O mężu i żonie -
Z wielkim hukiem wpada do pokoju chłopak.
-Cześć tato, wróciłem!!!
Ojciec siedzący przed komputerem, nie odrywając wzroku od monitora pyta:
-A gdzieś ty był?
-W wojsku tato...
O żołnierzach -
Rozmawia dwóch kolegów:
- Jak wróciłeś do domu po naszym wczorajszym pijaństwie?
- Wróciłem jak błyskawica.
- Tak szybko?
- Nie, szedłem zygzakiem.
Różne
Piosenki
-
Jejku, jejku...
Szanty
Jejku, jejku, no mówię wam, Jaki rejs za sobą mam. Stary, zardzewiały, śmierdzący wrak Na pół... -
Struna za struną
Szanty
1. Nie kazała mi przysięgać Na kolanach, że nie zdradzę, Dotąd zawsze tego chciała, teraz nie.... -
Niebo do wynajęcia
Harcerskie
Na tablicy ogłoszeń pod hasłem lokale e Przeczytałem przedwczoraj ogłoszenie ciekawe e Na tablicy ogłoszeń fioletowym...