wódz 16 wpisów dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Z Uczty podczas dżumy
    Aleksandr Siergiejewicz Puszkin
    Gdy Zima, bohaterska dama, Jak rześki wódz prowadzi sama Kosmatą armię swą złowieszczą I mroźna huczy...

  • Wódz
    Kazimierz Przerwa-Tetmajer
    Gorycz zalewa duszę - - łamie - - któż o Losach postanowi - - czyje jest...

  • Polowanie
    Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
    Tuwim, wielki indyjski wódz czerwono-czarny, w piórach drżących najcudniej, lśniących najogniściej, skrada się przez obłoki, wachlarze...

Cytaty

  • Jednej woli, jednemu trzeba przedsięwzięciu, Lepszy jeden wódz głupi niż mądrych dziesięciu.
    Adam Mickiewicz

  • – Jakiś wódz poszedł nawet do więzienia zobaczyć się z premierem. [...] – Dlaczego musiał iść do więzienia? – Wszystkich naszych polityków wsadzamy do więzienia, jak tylko zostaną wybrani. Wy nie? – Czemu? – Żeby zaoszczędzić sobie czasu.
    Terry Pratchett

Dowcipy

  • Na terytorium Indian położono drogę żelazną. Wódz postanowił osobiście powitać pierwszy przyjeżdżający pociąg. Stanął na torach podniósł rękę w geście powitania a lokomotywa... nawet nie zwolniła i przejechała po nim jak po łysej kobyle. Ciężko ranny wódz odzyskuje przytomność w swoim kipi, gdy nagle słyszy zza ściany narastający gwizd. Zrywa się na równe nogi, wyskakuje na zewnątrz, patrzy a tu czajnik z gwizdkiem. Zrzuca go na ziemię, kopie, depcze, wali toporkiem. Żona wypada za nim wołając:
    - Uspokój się, co robisz?
    A wódz na to:
    - Zabić gnidę póki mały!
    Różne

  • Zebrał wódz indiański "Siedzący Pies" całe swoje plemię na naradę wojenną:
    - Czerwonoskórzy! Jesteśmy wielkim narodem?
    - Taaaaak!
    - To dlaczego nie mamy własnej rakiety z ładunkiem nuklearnym?
    - Taaaa... Zbudujemy? Huurraaa!
    Ścięli tomahawkami największą sekwoję w okolicy, wydrążyli ją w trudzie i znoju, według starej, indiańskiej recepty wyprodukowali proch, napchali go do wydrążonego pnia, zapletli linę z lian i jako lont wyprowadzili na zewnątrz rakiety.
    - Gdzie ją wystrzelimy?
    - Na Erewań!
    - A dlaczego na Erewań?
    - Innych miast nie znamy...
    Napisali na rakiecie "Na Erewań", zbili się w gromadę i podpalili lont.
    Jak nie pier***! Prawdziwy Armageddon: dym, swąd, wszystkich rozrzuciło w promieniu kilkunastu metrów...Wódz bez nogi, bez ręki otrzepuje się z kurzu i mówi:
    - Ja pier***! Wyobrażacie sobie, co się dzieje w Erewaniu?
    Różne

  • Do wodza indiańskiego przybywa Indianin i mówi:
    - Wodzu, beznadziejne dałeś nam imiona.
    Na to wódz:
    - Nie podoba ci się imię twojego starego, Dzielny Byk?!
    - No... podoba. - mówi Indianin.
    - A imię twojej starej, Błyszczące Oko?
    - No... podoba.
    - Więc nie zawracaj mi dupy, Śmierdzący Bękarcie.
    O żołnierzach

  • Wódz Indian Cree z północy Kanady dostał polecenie udania się do Ottawy na konferencję dotyczącą ich przyszłego życia w lasach północy. Po długim marszu przedzieraniu się przez lasy i podróży koleją wrócił do swoich z bardzo niewyraźną miną.
    - Jakie wiadomości przynosisz nam Wodzu.
    - Mam dwie wiadomości jedną dobrą drugą złą. Ta zła to to, że z terenu Słowacji przeniosą do nas 200 tys. Rumunów, którzy nic nie robią cały dzień, leniuchują, kradną i żebrzą...
    - A ta dobra wiadomość?
    - Będą nam służyć za bizony....
    Różne

  • Statek rozbił się o skałę. Przeżył tylko Anglik.
    Przeszedł pół wyspy i napotkał tubylców.
    Wódz powiedział mu:
    -Omcia Omcia, albo śmierć.
    Anglik wybrał omcia omcia i go zgwałcili.
    Idzie dalej i napotyka kolejną grupę tubylców.
    -omcia omcia, albo śmierć.
    I Anglik wybrał omcia omcia i znowu go zgwałcili.
    Anglik doszedł na drugi brzeg wyspy i nagle z lasu wybiega trzecia grupa tubylców.
    -omcia omcia, albo śmierć.
    Anglik wybrał śmierć.
    Po chwili narady przywódca tubylców mówi:
    -Zostaniesz uśmiercony przez omcia omcia.
    Różne

  • Indianie pytają nowego wodza, czy nadchodząca zima będzie mroźna czy łagodna. Młody wódz nie miał okazji poznać sekretów swoich przodków, radzi więc gromadzić drewno na opał, po czym w sekrecie dzwoni do instytutu meteorologii.
    - Halo! Czy tegoroczna zima będzie mroźna? - pyta.
    - Na to wygląda - słyszy w odpowiedzi, zatem każe członkom swego plemienia zebrać jeszcze więcej opału.
    Po tygodniu znów sytuacja sie powtarza zatem znowu dzwoni:
    - Czy faktycznie zanosi się na mroźną zimę? - pyta.
    - Oh, bez wątpienia!
    Wódz każe członkom plemienia zebrać tyle drewna, ile tylko się da. T3 dni później jeszcze raz dzwoni do instytutu meteorologii.
    - Ale jesteście pewni z ta zimą? - pyta.
    - To będzie zima stulecia - pada odpowiedź.
    - A skąd ta pewność?
    - No, bo Indianie zbierają drewno jak szaleni!
    Różne

Piosenki

  • Apel Jasnogórski
    Religijne
    Na Jasnej Górze trzyma straż, By naród wytrwał w wierze. Ona Królowa i Wódz nasz,...

  • Wyruszy nasz Pan
    Religijne
    Wyruszy nasz Pan, jak potężny wódz. Jak wojownik gotujący się do boju. Pan powstaje już....