wielki czwartek 1 wpis dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Wielki czwartek
    Paul Muldoon
    To miło, że nie każą nam wychodzić,
    choć dawno już zamknięto okiennice.
    Z kuchni wysuwa się kelner z talerzem
    gulaszu, lub jakiejś gęstej zupy,
     
    i usadawia się o 2 stoliki dalej.
    Wiemy, tak samo ty, jak ja, że to już koniec,
    że coś się wkradło między
    nas, czymkolwiek jesteśmy albo byliśmy.
     
    Kelner wyciera chlebem talerz,
    wysącza resztkę wina,
    po czym poprawia po kolei
    nóż i widelec, łyżkę i serwetkę,
    sam stół, i krzesło, które po prostu wypożyczył,
    uśmiecha się, i kłania - własnej nieobecności.