Wiersze
-
W hotelu przy Żyznej
Wioletta Grzegorzewska
Czytam Rozmyślania Przemyskie. Na świetlicy Rosjanie oglądają pornusa (do tego niepotrzebny jest lektor), o świcie pakują...
Dowcipy
-
Para wybrała się do Zoo pooglądać zwierzaczki.
Nagle ku zdumieniu wszystkich zwiedzających drzwi od klatki z dzikimi małpami otworzyły się i wataha wściekłych małp pobiegła w stronę wyjścia. Zwiedzający zaczęli uciekać w popłochu. Wszyscy oprócz pewnego staruszka.
Gdy sytuacja się opanowała zdumiona para zapytała dziadka:
- Panie, jak to się stało, że pan się nie przestraszył, tylko spokojnie siedział?
- Łee... przyzwyczajony jestem, przez całe życie byłem kierowcą szkolnego autobusu.
O zwierzętach