wakacje 18 wpisów dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Jest czas
    ks. Jan Twardowski
        U nas wakacje. Nic się nie dzieje usiadły liście lnu siedem tysięcy pszczół bez urlopu pracuje...

  • Na wakacjach
    ks. Jan Twardowski
        Wakacje. Zamknięta szkoła milczy ze wzruszenia wielkiego. Tymczasem Marysia znad morza pisze list do mamusi,...

  • W jarzębinach
    ks. Jan Twardowski
        Krew płynie z Twojego boku wakacje a taki blady i właśnie dlatego wierzę żeś wszechmogący słaby...

  • Marnowanie
    Marcin Świetlicki
    - love in vain - (Robert Johnson) Rozpierdoliłaś mi wakacje. Na stacji stoję sam. Rozpierdoliłaś...

  • Wakacje
    Marcin Świetlicki
        Więc po co zamieszkali na pustkowiu? Aby Letnią nocą oglądać rewię brzuchów owadów Na czarnych szybach...

Życzenia

  • Myślę dzień w dzień...
    Co będzie, gdy przyjdą wakacje...
    Co będzie jak się zobaczymy...
    Milo dni spędzimy...

    A po wakacjach...?
    Czy wytrzymamy tyle czasu bez siebie...
    Czy będzie tak jak być powinno...
    Czy może rozejdziemy się w swoje strony...
    nie chcę tego przechodzić akurat z tobą

    nie chcę wiedzieć, co będę przechodzić...
    Boję się mojego bólu...
    Który mi dasz...
    Różne

  • Wakacje
    ... wszystko jedno czy w górach,
    w lesie, w mieście,
    nad morzem.
    Wszędzie miło odpocząć,
    poleniuchować możesz.

    A najlepiej z leniuchem
    biegać, skakać do woli,
    wyprowadzić na spacer,
    na rower się z nim wgramolić,
    loda czasem mu kupić
    albo batonika.

    Niech się wybiega na słońcu,
    a po wakacjach niech znika.
    Dzień dziecka

  • Już wakacje się zaczęły,
    do widzenia szkoło!
    Nie ujrzymy cię przez lato,
    bawiąc się wesoło.
    W kąt czytanki, w kąt rachunki,
    książki i zeszyty!
    Z nami czerwiec, z nami lipiec,
    złotym słońcem szyty!
    A gdy skończą się wakacje,
    jak nam będzie miło,
    że do ciebie, miła szkoło,
    znów się powróciło.
    Dzień nauczyciela

Dowcipy

  • Ten sam turysta w następne wakacje zachodzi w deszczu do bacówki, baca gościnnie częstuje go gorącą strawą, turysta zajadając spostrzega, że do talerza leci mu z góry woda...
    - Baco dach ci przecieka.
    - Wim...
    - To dlaczego nie naprawisz??
    - Ni mogę, przecież dysc pada.
    - To dlaczego nie naprawisz kiedy nie pada??
    - A bo wtedy nie cieknie...
    O bacy

  • Przyjeżdża Murzyn. Na wakacje. Ze studiów z Warszawy. Do ojczyzny, stolicy Konga, Brazaville.
    - Jak tam w tej Rzeczypospolitej Polskiej, M'Benga? - pyta ojciec.
    - Dobrze.
    - Poziom nauki zbliżony do tego w Oxfordzie, gdzie pogłębia swą wiedzę twój brat, M'Banga?
    - Większy.
    - A czy białe kobiety są nadal takie piękne, jak w latach 70, gdy ja tam pobierałem nauki?
    - Oczywiście.
    - A co sadzisz o polskiej zimie?
    - Ta zielona to jeszcze może być, ale tej białej drugi raz mogę nie przeżyć.
    Różne

  • Szkot wysłał żonę na wakacje na Karaiby. Po tygodniu otrzymuje depeszę z hotelu:
    "Pańska żona się utopiła STOP Jej zwłoki oklejone krewetkami wyłowiła straż przybrzeżna STOP Co robić? STOP".
    Szkot idzie na pocztę i nadaje telegram:
    "Krewetki sprzedać STOP Pieniądze przelać na moje konto STOP Przynętę zarzucić ponownie STOP".
    O Szkotach

  • Szef daje pracownikowi urlop, w którym może udać się na finansowane przez firmę wakacje. Zastrzega, żeby z wszystkich wydatków przywieźć fakturę.
    Po dwóch tygodniach pracownik wraca i pokazuje fakturę szefowi:
    - Wyżywienie 120zł
    - Nocleg 400zł
    - Wycieczki 300zł
    - Wizyta w klubie nocnym 2000zł
    Szef czyta i mówi:
    - Na przyszłość proszę nie pisać tak wprost "wizyta w klubie nocnym" tylko powiedzmy "Wbijanie gwoździ"
    Za rok pracownik znów ma darmowe wakacje, wraca i pokazuje fakturę:
    - Wyżywienie 200zł
    - Nocleg 1000zł
    - Wycieczki 200zł
    - Wbijanie gwoździ 6000zł
    .....
    - Naprawa młotka 5000zł
    Pikantne

  • Vladimir Putin i jego żona wyjeżdżają na wakacje. Są już 500 km za Moskwą gdy nagle odzywa się żona Putina.
    - Vladimir, a ty gaz zakręcił?
    Różne

  • Młoda, sympatyczna dziewczyna szuka romantycznego, młodego chłopaka, który będzie mógł zabrać ją na dalekie, egzotyczne wakacje. Anal nie wchodzi w grę.
    Różne

  • Policjant wysłał swoją żonę i dziecko na wakacje nad morze. Po tygodniu dołączył do nich. Chciał szybko uprawiać seks ze swoją żoną.
    - Nie, kochanie, nie możemy, dziecko patrzy.
    - Masz rację, chodźmy na plażę.
    Po chwili uprawiają seks na pustej plaży. Nagle pojawia się policjant.
    - Natychmiast włóżcie swoje ubranie, wstydźcie się, nie możecie tego robić publicznie!
    - Racja - powiedział mąż - to był moment słabości. Nie widzieliśmy się przez tydzień. Widzisz, jestem policjantem i byłoby bardzo dziwnie, gdybyś mnie ukarał.
    - Nie martw się, jesteś kolegą po fachu i to jest Twój pierwszy raz. Ale już trzeci raz w tym tygodniu złapałem tę szmatę uprawiającą seks na plaży i tym razem zapłaci.
    O policjantach

  • Polak pojechał na wakacje do Hiszpanii. Wiele słyszał o corridzie, więc postanowił ujrzeć to widowisko na własne oczy. Stanął przed stadionem - kupa ludzi, zero kasy.
    - Wejdę na krzywy ryj - pomyślał.
    Odnalazł tylne wejście i obserwował z pewnej odległości, jak załatwiają to inni. Jako pierwszy do oddźwiernego podszedł gość w bogato wyszywanym złotem mundurze i powiedział:
    - Matador! - oddźwierny nisko się ukłonił i otworzył przed nim drzwi.
    Następnie zjawił się ubrany w czerń i srebro facet z czapką na głowie:
    - Pikador! - przedstawił się i oddźwierny wpuścił go uprzejmie.
    Chwilę później przed drzwiami stanął mężczyzna ubrany w purpurę i dumnie powiedział:
    - Torreador!
    Gdy ten również zniknął za drzwiami, Polak podrapał się po głowie, poprawił kanty w swoich dresach, śmiało podszedł do oddźwiernego i rzekł:
    - Teodor!
    O Polaku, Rusku i Niemcu

  • Pierwszego dnia po wakacjach,pani się pyta uczniów:
    - Proszę powiedzcie mi gdzie spędziliście wakacje?
    Zgłasza się Jasio i mówi:
    - Ja, razem z rodzicami wylądowaliśmy na bezludnej wyspie.
    - To musiało być straszne!
    - Tak,ale żeby pani posłuchała jęki mojej mamy.To straszniejsze.
    - Niby dlaczego?
    - Bo mama wołała: Ratunku,pomocy ja tonę,chociaż nie była w wodzie.
    O Jasiu

  • -Czy przekonałeś żonę, że w tym roku nie będzie was stać na wakacje?
    -Połowicznie.
    -Jak to?
    -Pojedzie tylko ona.
    Stosunki damsko-męskie