Wiersze
-
SEN
Adam Mickiewicz
Dwoiste życie nasze: sen ma świat udzielny Śród otchłani, nazwanych bytem i nicestwem, Nazwanych, lecz nieznanych,... -
Jesienny wieczór w miasteczku niedużym
Josif Brodski
Jesienny wieczór w miasteczku niedużym, które się szczyci istnieniem na mapie. (Kartograf chyba spuścił kleks... -
Kołysanka Dorszowego Przylądka
Josif Brodski
Kołysanka Dorszowego Przylądka A.B. I Wschodni kraniec Imperium pogrąża się w noc. Cykady milkną w trawie...
Cytaty
-
To jeden z przywilejów młodości. Gdy masz siedemnaście lat, śmierć wydaje ci się gwiazdą odległą o tyle lat świetlnych, że nawet przez potężny teleskop ledwie ją widać. Potem starzejesz się i odkrywasz, że to nie gwiazda tylko wielki jak nieszczęście asteroid, który leci prosto na ciebie i jeszcze trochę, a przyładuje ci w ciemię.
Jonathan Carroll
Dowcipy
-
Żona blondynka telefonuje do męża astronoma:
- Kochany właśnie popatrzyłam przez twój teleskop na słoneczko.
- Jezu!!! - krzyczy mąż - Którym okiem?
- Prawym.
- To szybko zasłoń dłonią lewe oko. Czy prawym coś widzisz?
- Widzę - odpowiada żona blondynka
- Uff!! Dzięki Bogu!! - uspokaja się mąż - A co widzisz?
- Słoneczko...
O blondynkach