strajk 4 wpisy dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Bawiąc - uczyć
    Andrzej Waligórski
        Drogą okólną, niepozorną ktoś się podkrada jak padalczyk: To tatuś niesie album porno, co mu pożyczył...

  • Pan Tadeusz
    Andrzej Waligórski
        INWOKACJA O czymże dumać na paryskim bruku? Siędę, napiszę jaką rzecz do druku, Niedługą wszakże, gdyż...

  • Z listu (II)
    Ewa Lipska
        I jak tu popełnić samobójstwo droga pani   kiedy sie już dawno nie żyje.   Bo jak można...

Dowcipy

  • Pokłóciły się okrutnie członki ciała. No bo kto niby ma być szefem?
    - Toż jasnym jest, że ja - burknął mózg - to ja tu myślę i wszystko kontroluję.
    - Bzdura! - zaprotestowały ręce - my tu robimy najwięcej - zarabiamy na wasze utrzymanie.
    - Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy jaki kierunek obrać i dążyć w słusznym kierunku.
    - My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko widzimy i naprawdę nic nam nie umyka.
    - Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę, wytwarzam wam wszystkim energię, ciężko pracuję i trawię. Beze mnie zginiecie...
    - JA BĘDĘ SZEFEM - nagle odezwał się milczący dotąd tyłek - I JUŻ. Śmiech ogólny, no całe ciało się nie może pozbierać.
    - DOBRA - odpowiedział tyłek - jak tak, to STRAJK. I przestał robić cokolwiek.
    Minęło kilka godzin.
    Mózg dostał gorączki, ręce się powykrzywiały, nogi zgięły się w kolanach, oczy wyszły na wierzch, żołądek wzdęło i spuchł z wysiłku Szybko zawarto porozumienie. Szefem został tyłek.
    I tak to już jest drodzy moi.
    Szefem może zostać tylko ten, co gówno robi.
    Różne