stację 10 wpisów dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Pociąg jak wstęga Mobiusa
    Gabriel Leon Kamiński
                    Kiedy szedłem na stację kolejową, a właściwie biegłem truchtem, drogę przeciął mi niewidomy z białą laską...

Dowcipy

  • Dwie zakonnice jadą samochodem. Zabrakło im benzyny. Jedna z sióstr postanowiła iść na stację benzynową i wzięła ze sobą jedyne naczynie, jakie było dostępne - nocnik. Wróciła i z tego nocnika wlewa benzynę do baku. Obok samochodem przejeżdżają dwaj księża. Jeden mówi do drugiego:
    - Siła ich wiary rzuca mnie na kolana...
    Religijne

  • Na stację PKP wpada zdyszany facet i pyta przechodnia:
    - Panie jaki to pociąg?
    - Żółty.
    - Panie, ale dokąd?
    - Do połowy.
    Różne

  • Stacja benzynowa na peryferiach Lublina.
    Przy wjeździe na stację wisi baner reklamowy: "Kto kupi pełny bak paliwa, ma prawo uczestniczyć w loterii! Wygrana - bezpłatny seks!"
    Na stację podjeżdża polonez z dwoma mężczyznami. Tankują do pełna i po drodze do kasy spostrzegają baner reklamowy. Pytają kasjera o zasady loterii.
    - Reguły są bardzo proste - odpowiada sprzedawca. - Wybieram w umyśle jedną z cyfr - jeśli ktoś zgadnie co to za cyfra - wygrywa!
    Kierowca
    - Siedem!
    Pracownik stacji benzynowej:
    - Niestety, pomyślałem o cyfrze dwa. Proszę spróbować następnym razem.
    ....
    Po dwóch tygodniach:
    Kierowca
    - Pięć
    Sprzedawca:
    - Niestety, pomyślałem o szóstce. Proszę spróbować następnym razem.
    Mężczyzna odjeżdża i kręcąc głową zagaduje do pasażera:
    - Do du*y taka loteria! Nic nie można wygrać! Może on po prostu oszukuje?
    Pasażer:
    - Nie, skądże! On nie oszukuje! W zeszłym tygodniu moja żona dwa razy wygrała...
    Różne

  • Walentynkowy wieczór. Na stację benzynową wchodzi błogo uśmiechnięty młodzieniec i mówi:
    - Dzień dobry!
    - Skończyły się - odpowiada pracownik stacji
    Różne

  • Rok 2020. Na stację benzynową podjeżdża samochód. Wysiada z niego przeciętnie ubrany facet i mówi do pracownika:
    - Do pełna poproszę.
    - Ooo, pan to chyba w lotto wygrał...
    Abstrakcyjne

  • Szef kazał jechać pracownikowi na stację. Szef dzwoni do pracownika i pyta
    - Jak tam ?
    - Psa przejechałem
    - To go zakop
    - Ok zakopany
    -To po co dzwonisz ?
    - A co z radiowozem ?
    O policjantach

  • Ksiądz tuż przed drogą krzyżową dowiedział się, że musi wyjechać na stację po kogoś z rodziny.
    Poprosił więc kościelnego, żeby ten odprawił ją za niego.
    Poprosił go również, żeby w żadnym wypadku nie kończył jej przed jego powrotem ze stacji.
    Ale księdzu zeszło się trochę na tej stacji, bo pociąg spóźnił się 4 godziny.
    Po powrocie wpada zdyszany do kościoła i słyszy:
    -Stacja 158, Jezus idzie do wojska, wszyscy śpiewamy "Przyjedź mamo na przysięgę...".
    O duchownych

  • Przybiega dziecko na stację benzynową z kanistrem:
    - Dziesięć litrów benzyny, szybko !
    - Co jest ? Pali się ?
    - Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa.
    Szkolne

  • Młody Mordechaj przyjeżdża samochodem na stację z benzyną i pyta się sprzedawcy:
    - A ile kosztuje kropla benzyny?
    - Nic nie kosztuje
    - A to proszę nakapać mi cały bak.
    O Żydach