spokojnie 69 wpisów dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Rybak
    Johann Wolfgang Goethe
    Woda się burzy, woda się wzdyma, A nad nią rybak schylony Spokojnie wędkę śledzi oczyma,...

  • Improwizacja dla Anny
    Krzysztof Kamil Baczyński
    Pogrzeb, Mży śnieg. Na trumnę spadają, jak echo kroki ziemi. Spokojnie umiera wspomnienie wbite na krzyż...

  • Nocny niepokój
    Jan Brzechwa
    Pełzną cienie z czarnych wież W mrok odosobniony - Ty spokojnie przy mnie leż, Cieniu mojej...

  • Song o szczęściu wiecznym
    Jonasz Kofta
    Ostatni Ikar wczoraj spadł Tam za przylądkiem opadł na dno Spokojnie słońce grzeje świat...

  • Wyszłam żegnać go do przedpokoju...
    Anna Achmatowa
        Wyszłam żegnac go do przedpokoju, W złotym kurzu postałam chwilę. Na dzwonnicy cerkiewki spokojnie, Uroczyście dzwony...

  • Dla Rhody
    Delmore Schwartz
    Szliśmy spokojnie przez dzień kwietniowy, Tutaj i tam poezja stolic, W parku siedzieli żebrak i rentier,...

  • Leż cicho, śpij spokojnie
    Dylan Thomas
    Leż cicho, śpij spokojnie, cierpiący od rany W krtani, płonąc i tonąc. W nocy, co płynęła...

  • Dopiero wtedy
    Jerzy Harasymowicz
    Na szybie splecione grube łodygi kwiatów mrozu   Leżeli spokojnie dopiero gdy zobaczyli jej złoty jednooki brzuch...

  • DOM ŚWIĘTEGO KAZIMIERZA
    Józef Czechowicz
    spokojnie miękko świeci chwila bez godziny twarz opada nad książką rosa może granat widzę zawsze samotny...

  • Legenda Ikara
    Leszek Wójtowicz
        Jak łakomie patrzyło błękitne oko morza Jak spokojnie czekała na straceńca Ziemia Kiedy on zawieszony...

  • Podwodna misja
    Leszek Wójtowicz
    Zanurzamy się coraz głębiej Taką misję dano naszej łodzi Kapitanie - kadłub zaraz pęknie On spokojnie...

  • Marcin Swietlicki - *** (Budząc się z ręką)
    Marcin Świetlicki
    Budząc się z ręką złożoną spokojnie na genitaliach, w żadnym grzesznym celu, spokojnie i niewinnie, przysłuchujac...

  • Krowy
    Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
    Uśmiechnięci, obojętni i zdrowi krążycie spokojnie w pobliżu jak trawę żujące krowy wkoło kogoś, co umiera...

  • Sonety do Orfeusza - XI
    Rainer Maria Rilke
    Niejedna powstała reguła śmierci spokojnie-surowa, ujarzmiający człowieku, gdy trwasz przy łowach do czasu; lepiej niż siodło...

  • Motywy średniowieczne
    Tomas Tranströmer
    Za czarującą grą min ukrywa się zawsze ta czaszka, ta twarz pokerzysty. Słońce spokojnie toczy się...

Cytaty

  • Skromnie przyjmować, spokojnie tracić.
    Marek Aureliusz

  • Pytasz, przyjacielu, co jest lepsze: być dręczonym przez nieczyste sumienie czy też zupełnie spokojnie wisieć na szubienicy.
    Georg Christoph Lichtenberg

  • Kiedy nie ma nurtu, należy spokojnie czekać. Jeżeli przeciwstawisz się nurtowi, wszystko wyschnie. A jeśli wszystko wyschnie, świat wypełni ciemność.
    Haruki Murakami

  • Prawie nikogo los nie obdarza wielkim a nieustannym powodzeniem. Tylko szczęście, które spokojnie przychodzi, jest trwałe i towarzyszy nam do końca.
    Seneka Młodszy

  • Pora zacząć od nowa, spokojnie. Bez niepotrzebnych myśli. Z jednym pytaniem. Czy wrócę kiedyś tam, gdzie wszystko wydaje się piękniejsze? I w tej samej chwili, w której sobie to pytanie zadaje, już znam odpowiedź.
    Federico Moccia

  • - Boga nie ma - odrzekła spokojnie. - Niebo jest puste. - A potem dodała: - Miłość jest naszą religią, w nią musimy wierzyć.
    Maria Nurowska

  • Kiedy przyjdzie co do czego, wbije ci nóż w serce, a potem spokojnie zje kolację.
    Jacek Piekara

  • Kokaina tuliła mnie do snu, śmierć spokojnie czekała.
    Barbara Rosiek

  • Będziemy szczęśliwi dopiero wtedy, gdy uświadomimy sobie nasze zadanie, choćby najskromniejsze. Wtedy dopiero będziemy mogli spokojnie żyć i spokojnie umierać, gdyż to, co nadaje sens życiu, nadaje sens także śmierci.
    Antoine de Saint-Exupéry

  • Za dużo się ruszasz [...]. Jeżeli chcesz mieć przyjaciół, siedź spokojnie.
    Éric-Emmanuel Schmitt

  • Mądry woli żyć spokojnie bez godnośći i urzędu, niż przy godnościach ciągle się trapić.
    Saadi z Szirazu

  • Na miłość Boską, pozwólcie mi spokojnie umrzeć.
    François-Marie Arouet de Voltaire

  • Kto chce żyć spokojnie w małżeństwie, niech się nie żeni.
    Alojzy Żółkowski

Życzenia

  • Niech Wigilia i święta Bożego Narodzenia upłyną Ci spokojnie i radośnie, oby Twoje marzenia zmieniły się w rzeczywistość, a sukcesy przerosły oczekiwania.
    Bożonarodzeniowe

  • Spokojnie sobie żyłem, lecz wyszukali mnie,
    Do wojska mnie wcielili, kaszę kazali jeść.
    Dla wojskowych

  • Próżno szukać miłości, wśród dyskotek
    pabów, domówek i na siłę znaleźć kobietę.
    Lepiej poczekać spokojnie, żyć z umiarem
    i nie liczyć na cud, bo nie chodzi o wiarę.
    Dojrzejecie obok siebie wspólnie przeżyjecie,
    spędzicie z sobą jakiś czas bliżej poznacie,
    wtedy trafi wnet olśnienie się pokochacie.
    Miłosne

  • Ponad szczytami
    lekkim powiewem
    unosi się płynąc spokojnie
    aż odnajdzie Ciebie…
    Na skrzydłach rozkoszy
    w uścisku namiętności
    w duecie serc rozpalonych
    ten taniec wielkiej miłości…
    Oplata ciała spragnione
    łączy w jedno dwa różne spojrzenia
    duszami kochanków wiruje
    spełniając ich wspólne pragnienia…
    W jednym spojrzeniu się objawi
    i wszystko jasne się stanie
    nie potrzeba tłumaczeń,myślenia
    po prostu-KOCHAM CIĘ KOCHANIE…
    Miłosne

  • Jest już pózno, czas na spanie
    więc ci wierszyk ślę kochanie!
    śpij spokojnie i słodziutko
    twój aniołek jest bliziutko.
    Na dobranoc

  • Moje śliczne Ty kochanie
    zgadnij co się teraz stanie,
    prześlę Ci buziaków moc,
    by spokojnie Ci minęła noc.
    Zamknij teraz oczka swe i
    wspominaj kotku mnie...
    Na dobranoc

  • Gdy śpisz spokojnie
    I śnić zaczynasz,
    Wiersz ten do Ciebie
    Pisze dziewczyna.
    Stoję przy oknie
    I widzę Ciebie
    W falach, obłokach,
    Gwiazdach na niebie,
    Stoję i myślę
    O dniach minionych,
    O chwilach pięknych
    Z Tobą spędzonych.
    Patrzę przez szybę
    Na nieba błękit
    I widząc Ciebie,
    Zaczynam tęsknić.
    Na dobranoc

  • Śpij spokojnie moja miła
    bo ja czuwam nad twym snem
    zamiast ściskać teraz ciebie
    ściskam teraz kbkak
    Dla wojskowych

  • Życzę Ci wyciszenia.
    Tylko w ciszy można spokojnie żeglować
    po oceanie wspomnień.
    tylko w ciszy usłyszysz nieme wołanie
    drugiego człowieka.
    W ciszy można wymierzyć subtelną wagę słów.
    Tak więc życzę Ci wyciszenia w sercu,
    a na ustach - wielu słów.
    Dobrych słów,
    których nie poskąpisz przyjaciołom.
    Urodzinowe

  • Mam dla Ciebie krótką wieść,
    Musisz ją spokojnie znieść:
    Musisz ze mną się ożenić,
    I nic tego już nie zmieni
    Walentynkowe

Wiadomości SMS

  • Już jest ciemno za oknami. Skrzaty śpią z krasnoludkami. Na swe ciałko wciągnij kocyk. Śpij spokojnie - dobrej nocy.
    Na dobranoc

  • Śpij spokojnie - przyjdę, gdy będziesz śnić. Okryję Cię moimi skrzydłami, abyś mógł marzyć spokojnie.
    Na dobranoc

  • Moje śliczne Ty kochanie, zgadnij co się teraz stanie? Prześlę Ci buziaków moc, by spokojnie Ci minęła noc. Zamknij teraz oczka swe i wspominaj kotku mnie.
    Na dobranoc

  • Idzie noc, więc śpij i o słodkich rzeczach śnij. Niech Ci sen spokojnie minie i Twe smutki niech rozmyje.
    Na dobranoc

  • Oczka zmruż i śpij słodko. Śpij spokojnie moje złotko. Niech Ci się śni gwiazd tysiące. Niech Ci nie ostygnie serce gorące. Bo przyjdę do Ciebie i się przytulę, i na dobranoc Cię pocałuję.
    Na dobranoc

  • Piszę ten wierszyk do Ciebie, jak każdej nocy, byś spał spokojnie, by nie spadł Ci kocyk. By Twój aniołek nad Tobą czuwał, gdyby ten kocyk jednak się zsuwał. By buzi w czółko Ci dał i przy Tobie na noc zostawał.
    Na dobranoc

  • Już słoneczko zaszło, a na niebie księżyc lśni. Śpij spokojnie i milutko, czas na słodkie sny!
    Na dobranoc

  • Jest już późno, czas na spanie, więc Ci wierszyk ślę Kochanie. Śpij spokojnie i słodziutko, Twój aniołek jest bliziutko!
    Na dobranoc

  • Nie myślałam, że to się tak skończy, że będzie tak krótko trwać. Ty odszedłeś tak spokojnie, a we mnie został ślad.
    Złamane serce

  • Kiedyś zasypiałam spokojnie, czułam się bezpiecznie, bo wiedziałam, że następnego dnia Cię ujrzę. Z utęsknieniem czekałam na nowy dzień. Dzisiaj zasnąć nie mogę, bo nikt nie tuli moich snów.
    Złamane serce

Dowcipy

  • Jurek skarbie
    Nie spalam spokojnie, od kiedy zerwałam nasze zaręczyny.
    To był błąd, teraz zdaje sobie z tego sprawę.
    Czy umiałbyś wybaczyć i zapomnieć?
    Byłam taka głupia, że nie wiedziałam ze to Ty jesteś mi przeznaczony.
    Kocham Cię z całego serca
    Ania
    p.s. gratulacje z okazji trafienia szóstki w totku.
    O mężu i żonie

  • Przyleciał facet do Stanów. Dostał do wypełnienia ankietę. Facet spokojnie wypełnia sobie tę ankietę i oddaje urzędnikowi. Urzędnik patrzy, a on w rubryce SEX wpisał: "Twice a week". No więc próbuje mu to wytłumaczyć i mówi:
    - "No, no. Male or female?"
    A facet na to:
    - "Doesn't matter".
    Różne

  • Pewien młody student miał egzamin pisemny. Siedział sobie w ostatnim rzędzie, więc mógł spokojnie pisać.
    - Pss...! Masz pierwsze? - usłyszał w pewnej chwili za plecami.
    - Mam.
    - To daj. - student przepisał zadanie i podał do tyłu po kilku minutach.
    - Pss...! Masz drugie?
    - Mam.
    - To daj. - student przepisał i podał po kolejnych kilku minutach.
    - Pss...! Masz trzecie?
    - Mam.
    - To daj.
    Po chwili, student słyszy zza pleców cichy, stłumiony głos:
    - Pss...! Zdał pan, proszę indeks...
    Szkolne

  • Mężczyzna ogląda się nago w lustrze, nagle jego członek zaczyna się podnosić.
    - Spokojnie, spokojnie to tylko ja!
    Pikantne

  • - Mamo, nie wyobrażasz sobie co się stało! Strasznie się pokłóciliśmy! Coś okropnego!
    - Spokojnie, Curuś, nie denerwuj się. W każdej rodzinie od czasu do czasu zdarzają się konflikty...
    - No, to wiem. Ale co zrobić z trupem?
    O mężu i żonie

  • Przed sądem Jasiu wyjaśnia, dlaczego zabił przechodnia:
    - Jadę sobie spokojnie ulicą, nagle jakiś facet zatrzymuje mnie i mówi: "Dawaj pieniądze!". "Dlaczego" - pytam groźnie. "Prima aprilis" - woła on na to. To ja mu naplułem w oko i mówię "Śmigus dyngus!!!". Wtedy on gasi papierosa na moim czole i mówi "Popielec". No więc ja chwaciłem go za gardło i powiedziałem: "Zaduszki!".
    O Jasiu

  • Jedzie sobie facet kuszetką.. Leży spokojnie na dolnym łóżku nagle coś przykuło jego uwagę. Z początku zaczęło brzydko pachnieć, a nad nim nagle zaczęła pojawiać się plamka, która przerodziła się następnie w wielka mokrą plamę. Nie minęły dwie chwile gdy zobaczył, że na ścianie pojawiają się brązowe zacieki. Brzydki zapach przerodził się w obrzydliwy smród. Z plamy nad jego głową zaczęła się przesączać brązowa ciecz. Szybko się zorientował, że to gówno.
    Cały w panice zaczął się szarpać krzyczeć, wali w łóżko nad nim i w wielkiej
    panice wrzeszczy:
    - PANIE WSTAWAJ, KU..WA CHYBA SIĘ PAN SROMOTNIE ZESRAŁEŚ
    Na co z góry:
    - Nie śpię...
    Różne

  • Rodzina je spokojnie obiad, aż tu nagle wpada Jasiu i drze się:
    - Mamo, babciu, siostro, tatuś się powiesił na poddaszu.
    Wszyscy rzucają łyżki i talerze i pędza po schodach na górę, a Jasiu spokojnie:
    - Prima aprilis...
    No to wszyscy wielkie "UFFFFF"...
    A Jasiu kończy:
    - ... w piwnicy...
    O Jasiu

  • Siedzi sobie baca i pilnuje wyciągu krzesełkowego. Siedzi, turyści jeżdżą, wszystko spokojnie. Nagle baca wstał i wyłączył wyciąg. Turystami bujnęło. Wiszą. Co sprytniejsi zleźli z wyciągu po słupach i lecą do bacy:
    - Baco, baco, co robicie? Zimno jest, tamci pozamarzają, puśćcie ten wyciąg!
    - Nie puszczę!
    - Dlaczego?
    - Po ktoś powiedział do mnie "Ch**u"!
    - Baco, niemożliwe, tu jest dużo turystów z zagranicy, pewnie powiedział "How do You do", czyli jak się macie!
    - A może... dobrze, puszczę wyciąg.
    Baca puścił wyciąg i siedzi. Mruczy pod nosem:
    - Chałdujudu... Może i tak... ale dlaczego "w du*ę je**ny"?
    O bacy

  • Blondynka u doktora:
    - Niech mi pan pomoże! Trzmiel mnie użądlił!
    - Spokojnie, zaraz posmarujemy maścią..
    - A jak go pan doktor złapie? Przecież on już poleciał!
    - Nie! Posmaruję to miejsce, gdzie panią użądlił!
    - Aaaa! To było w parku, przy fontannie, na ławce pod drzewem.
    - Kretynko! Posmaruję tą część ciała, w którą cię uciął!
    - To trzeba było od razu tak mówić! W palec mnie użądlił. Boże, jak to boli!
    - Który konkretnie?
    - A skąd mam wiedzieć? Wszystkie trzmiele wyglądają podobnie...
    O blondynkach

  • Dwie zakonnice spotykają się i jedna do drugiej mówi:
    - Teraz to nie można spokojnie po ulicach chodzić, wszędzie gwałcą!
    - Skąd wiesz?!
    - Wczoraj byłam... Dzisiaj byłam... i jutro idę...
    Różne

  • Kowalski miał w bloku zbirów, co to mu nigdy przejść obok spokojnie nie dawały. W najlepszym razie się nasłuchał mięsa, w najgorszym razie oberwał. Za którymś razem nie wytrzymał i zwrócił się do znajomego. A on na to:
    - Słuchaj, stary. Masz posturę. Ty się zapisz na karate i zobaczysz, za trzy miesiące żaden ci nie podskoczy. A póki co ich unikaj.
    Kowalski zrobił jak mu znajomy radził, przez trzy miesiące unikał drabów i chodził na karate. W końcu któregoś dnia stwierdził, że teraz już się z nimi rozprawi, i poszedł na spotkanie z nimi.
    Nazajutrz znajomy widzi Kowalskiego całego poobijanego.
    - Stary, co ci się stało?
    - Znowu te dranie z mojego bloku.
    - No ale karate...
    - Tak, ale to na nic. Zaatakowali mnie, zanim zdążyłem założyć kimono.
    Różne

  • Leci sobie duży pasażerski samolot. Spokojnie, bez ciśnień, pogoda ładna. Nagle podlatuje do niego wojskowy F16, którego pilotowi straszliwie się nudzi i zaczyna wqrwiać pilota dużej maszyny. Przelatuje nad nim, pod nim, jakieś beczki, korkociągi w niebezpiecznej odległości itp. Przy czym cały czas szydzi z pilota samolotu pasażerskiego:
    - Czym ty latasz? Stodołą? Patrz na to gościu. Zrobisz tak? Nie zrobisz! Mam lepszy samolot i nie ma czegoś takiego co potrafisz ty i twoja maszyna, czego ja bym nie zrobił milion razy lepiej!
    Koleś w pasażerce coraz bardziej wnerwiony po którejś tam sugestii by się żołnierzyk odstosunkował w końcu proponuje:
    - Oki deltatangocharliecośtam. Teraz wykonam taki myk ale jak go nie powtórzysz - na dole stawiasz kolację, panienki i na kadłubie swojego "odkurzacza" piszesz: JESTEM ZŁOMEM. Umowa?
    - Dawaj misiu. Nie ma takiej opcji żebyś wygrał więc to Ty napiszesz to na swoim kadłubie i wódeczka, panienki itp. na twój koszt!
    - Uwaga zaczynam, to się nieco odsuń!
    Pilot F16 czeka. Mija pół minuty, pułap ten sam, prędkość ta sama, nic się nie zmienia. Mija minuta, dalej nic. W końcu pilot pasażerskiego odzywa się w słuchawce:
    - Dobra skończyłem.
    - A co to kufa miało niby być?!?
    - Byłem się odlać.
    O żołnierzach

  • Pani doktor nie może zasnąć - rozum walczy w niej z sumieniem.
    Sumienie: "Nie można spokojnie zasnąć, kiedy się zdradziło męża!"
    Rozum: "A to niby dlaczego! Jeśli maż wiecznie zajęty, nie ma czasu na seks, bo ciągle pracuje - to i święta by uległa. Dobrze zrobiłaś... "spij spokojnie, spij"...
    Sumienie: "Zdrada zdradzie nierówna! Kopulować z pacjentem - to naruszenie etyki lekarskiej!"
    Rozum: "Tak? A przypomnij sobie Zalewską z Polikliniki. Ona regularnie sypia z pacjentami i wszyscy są zadowoleni, wszystkim jest dobrze."
    Sumienie milknie.
    Kobieta zapada powoli w sen...
    Nagle - sumienie odzywa się nieśmiałym szeptem:
    "No, ale Zalewska nie jest weterynarzem!"
    O lekarzach

  • - Panie kapitanie, taka piękna pogoda, morze spokojnie, a co noc tak buja, że nie można wytrzymać, może mi pan to wytłumaczyć?
    - Na dziobie zakwaterowaliśmy nowożeńców.
    Różne

  • Do programisty wpadł znajomy informatyk. Ale nie da się spokojnie poserfować, bo dzieci gospodarza piorą się między sobą, wrzeszcząc przy tym niemiłosiernie. W końcu znajomy nie wytrzymuje i pyta:
    - Słuchaj, nie mógłbyś jakoś ich uspokoić?
    A programista - nie odrywając wzroku od ekranu:
    - Nie da się. Konflikt wersji.
    O informatykach

  • - Ale nasz dyrektor jest wściekły! Mówią że zwolni pół zakładu.
    - Spokojnie, nas to nie dotyczy. Pokłócił się z żoną, więc zwalnia jej krewnych.
    O dyrektorach

  • Na sklep napada złodziej. Wchodzi, widzi tam starą kobiecinę i mówi:
    - Dawaj kasę!
    - Spokojnie. Jaką? Grycaną czy jęcmienną?
    O handlowcach

  • Księgowy opowiada przyjacielowi o swojej podróży pociągiem:
    - Siedzę sobie spokojnie, myślę o interesach, a po wagonie przechadza się konduktor. Nagle stanął obok mnie i spojrzał na mnie tak, jakbym biletu nie miał.
    - A co ty na to?
    - Ja? Spojrzałem na niego tak, jakbym miał bilet.
    O księgowych

  • Facet siedzi spokojnie w kuchni i robi tzw. poranny przegląd prasy. Nagle
    stojąca za nim żona szturcha go...
    - Eee! Co ty! Za co to?
    - Co to za karteczka z napisem "Daisy" wystaje ci z kieszeni?
    - Nie pamiętasz, kochanie? W zeszłym tygodniu postawiłem na wyścigach na
    konia o takiej nazwie.
    Uspokojona żona przeprasza męża.
    Kilka dni później facet siedzi znowu w kuchni i podobnie dostaje kuksańca
    od od żony...
    - Za co znowu!??
    - Twój koń dzwoni!!!
    O mężu i żonie

Piosenki