papież 12 wpisów dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Dziękuję Boże że uczysz najprościej
    ks. Jan Twardowski
    Dziękuję, Boże, że uczysz najprościej jak wielki jest nasz Papież w swej świętej bezradności   1998...

  • Papież wyfrunął z Rzymu
    ks. Jan Twardowski
    Papież wyfrunął z Rzymu samolotem jak śnieg biały leci – całuje prawosławnego, błogosławi żydowskie dzieci...

  • Zagapił się
    ks. Jan Twardowski
        Tłumaczył że do Kościoła należy papież kardynał lud boży teologów szkoła i tak się zagapił...

  • Na getto
    Maria Konopnicka
    Święto dzisiaj w Awinionie! Dziś nastaje papież nowy, Piękna Sarah żółtą wstęgę U biblijnej wiąże głowy....

Cytaty

  • Papież wygnany jest moralnie potężniejszy niż wyklinający.
    Emil Ludwig

  • Wy jesteście młodzi, a papież jest stary i trochę zmęczony. Ale identyfikuje się jeszcze z waszymi oczekiwaniami i nadziejami.
    Karol Wojtyła

Życzenia

  • DZIEŃ OJCA

    Jest taki jeden dzień raz w roku
    Dzień, który każdy święcić może
    Refleksji chwila - jestem ojcem
    Już takim mnie stworzyłeś boże

    Jest taki dzień, gdy człek płci męskiej
    Pierś swoją wątłą dumnie pręży
    Jest przecież ojcem, tatą, papą
    To mój gen z innym (złym) zwyciężył

    Klasyfikacja jest dość dziwna
    Ojcem na przykład jest sam papież
    Ojcem narodu jest prezydent
    Ty na ich brata więc się łapiesz

    Ojcem idei być też można
    Jakiegoś dzieła, wynalazku
    Promienny dzisiaj każdy ojciec
    W ojcostwa swego krocząc blasku

    Dzieciątka nie masz? Nic nie szkodzi
    Tyś przecie ojców wierze wierny
    Możesz być ojcem. Użyj ręki
    Człowiekiem wszakże każdy.....plemnik

    Autor: Petros
    Dzień ojca

  • Wielkanocny pacierz
    ks. Jan Twardowski

    Nie umiem być srebrnym aniołem –
    ni gorejącym krzakiem –
    tyle Zmartwychwstań już przeszło –
    a serce mam byle jakie.

    Tyle procesji z dzwonami –
    tyle już Alleluja –
    a moja świętość dziurawa
    na ćwiartce włoska się buja.

    Wiatr gra mi na kościach mych psalmy
    jak na koślawej fujarce -
    żeby choć papież spojrzał
    na mnie - przez białe swe palce.

    Żeby choć Matka Boska
    przez chmur zabite wciąż deski –
    uśmiech mi Swój zesłała
    jak ptaszka we mgle niebieskiej.

    I wiem, gdy łzę swoją trzymam
    jak złoty kamyk z procy –
    zrozumie mnie mały Baranek
    z najcichszej Wielkiej Nocy.

    Pyszczek położy na ręku
    sumienia wywróci podszewkę –
    serca mojego ocali
    czerwoną chorągiewkę.


    Z okazji zbliżających się ŚWIĄT WIELKANOCNYCH najserdeczniejsze życzenia dużo zdrowia, radości, smacznego jajka, mokrego dyngusa, mnóstwo wiosennego słońca oraz UŚMIECHU ŻYCZĘ!

    WESOŁYCH ŚWIĄT!
    Wielkanocne

Dowcipy

  • - Tylko eksplozja dobra może odmienić świat - zaapelował papież Benedykt XVI.
    - Eksplozja? Dobra! - odpowiedzieli Islamiści.
    Religijne

  • Papież wyjechał na przejażdżkę samochodową, oczywiście prowadził szofer. Jednak że papież bardzo nudził się "z tyłu" limuzyny nacisnął guzik interkomu i mówi do kierowcy:
    - Chciałbym teraz poprowadzić.
    Kierowca miał dylemat, bo nie wolno mu było się zamieniać, ale papież to papież.
    - Zgoda - powiedział i przesiedli się.
    Gdy tylko za kierowcą zamknęły się drzwi papież ruszył z piskiem opon. Na prostych osiągał prędkość do 240 km/h, zakręty robił na dwóch kołach, słowem prosił się o interwencje bożą. Dzięki niebiosom zatrzymał ich policjant.
    Stróż prawa podszedł do okna kierowcy (szyby były przyciemniane) i puka.
    - Zrobiłem coś nie tak? - pyta papież gdy uchyliło się okno.
    - Eee, proszę chwilę poczekać - powiedział speszony policjant i poszedł do samochodu zawiadomić centrale przez radio.
    - Halo centrala? Dajcie komisarza!
    - Tu komisarz, o co chodzi?
    - Zatrzymałem osobistość... co robić?
    - Zatrzymałeś premiera? - pyta spokojnym tonem przełożony.
    - Nie..
    - Prezydenta?! - tym razem dało się słyszeć w jego głosie panikę.
    - Nie...
    - Boże jedyny! To kogo zatrzymałeś?! - komisarz już prawie płakał z bezsilnej złości.
    - Nie wiem, ale papież jest jego szoferem...
    Różne

  • Umiera papież. U wrót raju św. Piotr go pyta:
    - Ktoś ty?
    - Ja? Biskup Rzymu.
    - Biskup Rzymu? Nie kojarzę.
    - No, namiestnik Pański na Ziemi.
    - To Bóg ma namiestnika? Nic mi o tym nie wiadomo.
    - Jestem głową kościoła katolickiego!
    - A co to takiego?
    Papież zrobił głupią minę i aż mowę mu odebrało.
    - Dobra - mówi św. Piotr - Czekaj tu, idę spytać szefa.
    (tup, tup, tup)
    - Panie Boże, masz chwilkę? Jest tu taki jeden, mówi, że jest papieżem, Twoim namiestnikiem na Ziemi, głową czegoś tam..
    - Nie kojarzę. Ale moment... Jezusie, może ty coś o tym wiesz?
    - Nie, tato, nie kojarzę. Ale pójdę z nim pogadać.
    Po chwili wraca Jezus zwijając się ze śmiechu i mówi:
    - Pamiętacie to kółko rybackie, które zakładałem 2000 lat temu?
    - No, i?
    - Oni do tej pory działają!
    Religijne

Piosenki

  • Lolek
    Religijne
    Wadowice, rok 20, Emil rodzi syna / A / D E / szkoła, teatr i kapłaństwo...