pan od przyrody 1 wpis dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Pan od przyrody
    Zbigniew Herbert
    Nie mogę przypomnieć sobie
    jego twarzy

    stawał wysoko nade mną
    na długich rozstawionych nogach
    widziałem
    złoty łańcuszek
    popielaty surdut
    i chudą szyję
    do której przyszpilony był
    nieżywy krawat

    on pierwszy pokazał nam
    nogę zdechłej żaby
    która dotykana igłą gwałtownie
    się kurczy

    on nas wprowadził
    przez złoty binokular
    w intymne życie
    naszego pradziadka
    pantofelka
    on przyniósł
    ciemne ziarno
    i powiedział: sporysz

    z jego namowy
    w dziesiątym roku życia
    zostałem ojcem


    gdy po napiętym oczekiwaniu
    z kasztana zanurzonego w wodzie
    ukazał się żółty kiełek
    i wszystko rozśpiewało się
    wokoło

    w drugim roku wojny
    zabili pana od przyrody
    łobuzy od historii

    jeśli poszedł do nieba -

    może chodzi teraz
    na długich promieniach
    odzianych w szare pończochy
    z ogromną siatką
    i zieloną skrzynką
    wesoło dyndającą z tyłu

    ale jeśli nie poszedł do góry -

    kiedy na leśnej ścieżce
    spotykam żuka który gramoli się
    na kopiec piasku
    podchodzę
    szastam nogami
    i mówię:
    -dzień dobry panie profesorze

    pozwoli pan że mu pomogę
    przenoszę go delikatnie
    i długo za nim patrzę
    aż ginie
    w ciemnym pokoju profesorskim
    na końcu korytarza liści.