monty 1 wpis dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Pejzaż irlandzki II
    Gabriel Leon Kamiński
     
     
    Irlandia od świtu obmywa twarz w deszczu. Ludzie
    zatopieni w strugach przekraczają świetlny szlaban
    zachodzącego słońca. Belfast amputowany
    domaga się noszy. Szukamy
    granic miasta zakopanych między ogródkami.
    W bramach kobiety paląc świece oczekując na duchy
    swoich zmarłych  Jest styczeń 1972 w Londonderry.
    Krwawa niedziela dopiero budzi się ze snu. Partyzanci
    przemykają zamaskowani coraz bliżej
    rogatek miasta. Bloomsday, to tego dnia
    Stephen Dedalus i Leopold Bloom rozpoczęli swoje
    alkoholowe eskapady po Dublinie. Joyce
    pochylony nad rękopisem „Ulissesa”;
    w półcieniu przechodniego pokoju 
    Nora z d. Barnacle przeobraża się
    w pierwowzór Molly Bloom.
                                
                                
    Nie ma Irlandii bez Sinn Féin mówi w radio ochrypłym głosem
    Seamus Heaney. Kończy właśnie „Wintering Out” i
    rozpoczyna pracę nad „North".
    „Żelazna dama” właśnie wypuszcza z rąk
    bryłę węgla, wpadając z pluskiem
    do Tamizy kończy długi angielski „wiek węgla.
    Parlament po długiej czkawce stwierdza, że krwawa niedziela
    to rodzaj rozejmu, i ręka wyciągnięta do IRA.

    Irlandia opłakuje  Roberta Sandsa. Ważył
    niespełna 30 funtów kiedy kończył w więzieniu Maze
    „One day in my life”. W jego ślady
    poszło jeszcze 9 młodych irlandczyków. W czasie
    66 dniowej głodówki wybrany do Izby Gmin
    brytyjskiego parlamentu. Ważył niespełna 25, 5 funta.
    Jak stwierdził prześmiewczo „Punch” - był najlżejszym
    posłem wszech czasów...
    John Cleese i grupa Monty Python pracują wówczas nad
    „Sensem życia”.
     
    Po skończonej wojnie
    w wolnej Irandii IRA okupując puby
    handluje narkotykami i bronią;
    mural upamiętniający „Krwawą niedzielę w Derry”
    obmywa deszcz i młodzi grafficiarze.
     
     
    21.05.08/20.08.08