lech 19 wpisów dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Jeszcze
    Wisława Szymborska
    W zaplombowanych wagonach jadą krajem imiona, a dokąd tak jechać będą, a czy kiedy wysiędą,...

  • Do ks. Adama Naruszewicza, o pisaniu historii
    Ignacy Krasicki
        Dzieje ludzkie złe, dobre, mądre albo głupie, A dziejopis jak echo, uczony biskupie! Kronika jest zwierciadłem,...

  • Zawierucha
    Tadeusz Miciński
    Wicher wyje i śnieg prószy, a ja błądzę przez zawieje - szatan jakiś w mojej duszy...

  • Dawni królowie tej ziemi
    Władysław Bełza
        WSTĘP Spojrz na twe dzieje, małe pacholę, Spojrz na twą przeszłość odwieczną, A duma błyśnie...

Cytaty

Dowcipy

  • Dziś rano Lech Kaczyński ogłosił ambitny plan dla IV RP, plan dostał kryptonim AKCJA WISŁA. Akcja ma polegać na pogłębianiu dna i trzymaniu się koryta.
    Polityczne

  • Lech i Jarek Kaczyński odwiedzili jedną z warszawskich podstawówek. Podczas dyskusji z uczniami Lech zapytał: - Co to jest tragedia? Czy ktoś mógłby podać przykład?
    Dziewczynka z pierwszej ławki podniosła rękę:
    - Gdyby mój przyjaciel, który mieszka na wsi, bawił się na polu i został rozjechany przez traktor - to byłaby tragedia.
    - Nie. - odpowiada Jarek Kaczyński - to byłby wypadek Zgłasza się kolejne dziecko:
    - Gdyby autobus, który odwozi 50 dzieci do szkoły, miał wypadek, w którym zginęliby wszyscy pasażerowie - to byłaby tragedia.
    - Też nie - odpowiada znowu Jarek Kaczyński - to byłaby wielka strata.
    Czy ktoś ma inne pomysły?
    W klasie cisza. Nikt nie chce się zgłosić. Nagle odzywa się Jasiu:
    - Gdyby samolot, w którym lecieli Pan Prezydent i Pan Premier został trafiony przez pocisk i rozpadł się na kawałki - to byłaby tragedia.
    - Brawo! - woła Lech Kaczyński - Możesz nam powiedzieć dlaczego uważasz, ze to byłaby tragedia?
    Na to Jasiu:
    - Dlatego, że to na pewno nie byłaby wielka strata i raczej nie byłby to wypadek.
    Polityczne

  • Rydzyk dzwoni nad ranem:
    - Halo, czy to Jarosław Kaczyński?
    - Nie, tu Lech.
    - A, to przepraszam...
    Polityczne

  • Trzej bracia: Lech, Czech i Rus przedzierali się przez puszczę szukając miejsca, gdzie mogliby się osiedlić. Nagle zobaczyli wzgórze, na którym na starym samotnym dębie w gnieździe siedział orzeł. Wtedy Lech powiedział:
    - "Tego orła białego przyjmuję za godło ludu swego, a wokół dębu zbuduję gród swój i od orlego gniazda Gnieznem go nazwę".
    Pozostali bracia poszli dalej szukać miejsca dla swoich poddanych. Czech podążył na południe, a Rus na wschód. Czech założył u zbiegu rzek Weltawy i Berounki, swoją stolice, która dała początek Pradze. A Rus chodzi, chodzi, chodzi i ostatnio widziano go w Gruzji...
    O Polaku, Rusku i Niemcu

  • Lech Kaczyński umarł. Jego dusza powędrowała do bram nieba, gdzie czekał na niego św. Piotr. Piotr zatrzymuje Lecha i mówi:
    - Słuchaj, stary. Z kimś takim jak ty nie mamy do czynienia na co dzień, mamy więc specjalną procedurę dla takich przypadków. Szef każe ci spędzić jeden dzień w piekle, i jeden w niebie, żebyś mógł sobie sam wybrać miejsce zamieszkania. Tam, gdzie wybierzesz, spędzisz wieczność.
    Uśmiechnięty Kaczyński odpowiada:
    - Ale ja już wybrałem, chcę do nieba!
    Na to Piotr:
    - Przykro mi, takie są zasady.
    Więc Lech wsiadł najpierw do windy prowadzącej do piekła. Winda się zatrzymała, drzwi się otwierają. Widok wprawia pasażera w zaskoczenie.
    Przed nim jest zielone pole golfowe, obok widać pawilon klubowy. Siedzą tam wszyscy jego nieżyjący przyjaciele, rodzina, elegancko ubrani. Na jego widok biegną z otwartymi ramionami i witają go radośnie, a następnie zapraszają na wytrawną kolację z szampanem i kawiorem. Przy kolacji odwiedza ich diabeł, tak samo elegancko ubrany, czysty, ogolony itd. Przynosi im lody.
    Gdy Lech kończy piąty kieliszek szampana, diabeł mówi:
    - Śmiało, Leszku, wypij następny.
    - No, nie wiem czy to wypada...
    - Spoko, tu jest piekło i wszystko wolno!
    **
    Po 24 godzinach spędzonych w piekle Lech zaczyna się poważnie zastanawiać. "W sumie diabeł to fajny gość, kulturalny, opowiada śmieszne dowcipy. Nie jest tak źle, ale zobaczymy, jak będzie w niebie."
    Przyszła kolej na wizytę w niebie. Co prawda czysto, ładnie, wokół sami mili ludzie i oczywiście Szef. Lech czuje się troszkę nieswojo, zwłaszcza że zamiast dobrego klubu jest zwyczajna jadłodajnia, nikt nie opowie świńskiego dowcipu ani wulgarnie nie zażartuje. W dodatku wszyscy ciągle powtarzają o "wieczystym pokoju" i generalnie jest miło, ale nieciekawie.
    Gdy przyszedł czas na wybór, Kaczyński przychodzi do św. Piotra i mówi:
    - Widzisz, Piotrze... niebo niewątpliwie też ma zalety itd, ale chyba jednak wolałbym pójść do piekła...
    Piotr oczywiście nie kwestionował wyboru. Nagle Kaczyński poczuł, że traci grunt pod nogami i po krótkim locie twardo wylądował na spalonej, ognistej ziemi. Rozejrzał się wokół i z przerażeniem stwierdził, że piekło już nie jest wspaniałą sielanką. Przed nim była tylko smoła, sadza i unosił się smród palonych zwłok. Ujrzał swoich przyjaciół poddawanych okrutnym torturom, skutych łańcuchami. Nagle poczuł kudłatą, śmierdzącą łapę diabła na swoim garniturze. Przestraszony, spytał:
    - Kolego diable, a gdzie się podziało pole golfowe, klub i szampan? Czemu nie jest już tak pięknie, jak było tu wczoraj?
    Na to diabeł z uśmiechem:
    - Wczoraj mieliśmy kampanię wyborczą. Dziś, synku, zagłosowałeś na nas.
    Polityczne

  • Lech Czech I RUS ZAŁOŻYLI SIĘ TO KTO WYRZUCI Z POKOJU HOTELOWEGO WSZYSTKIE KOMARY TEN POKÓJ BĘDZIE JEGO.
    IDZIE RUS WYCHODZI POGRYZIONY IDZIE CZECH WRACA POGRYZIONY IDZIE LECZ WYCHODZI NIE POGRYZIONY.ZAPYTALI SIĘ WIĘC JAK TO ZROBIŁ:
    - ZABIŁEM JEDNEGO A RESZTA POLECIAŁA NA JEGO POGRZEB
    O Polaku, Rusku i Niemcu

Piosenki

  • My Chcemy Boga
    Religijne
    1. My chcemy Boga, Panno święta! O, usłysz naszych wołań głos! Miłości Bożej dźwigać pęta,...

Imiennik

  • Lech
    12 Sierpień

  • Lechosław
    26 Listopad

  • Lechosława
    26 Listopad

  • Olech
    8 Sierpień