kandydat 6 wpisów dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Egzamin
    Ewa Lipska
    Egzamin konkursowy na króla wypadł doskonale. Zgłosiła się pewna ilość królów i jeden kandydat na króla....

Dowcipy

  • Egzamin w Wyższej szkole policyjnej w Warszawie:
    - Jakiego koloru jest biały maluch?
    Policjant (kandydat) nie wie.
    - No niech pan pomyśli, jakiego koloru jest biały maluch.
    Po kilku minutach policjant się uśmiecha i mówi:
    - Biały!!!
    - Bardzo dobrze, widać, że się Pan dużo uczył, a teraz drugie pytanie: Ile drzwi ma dwudrzwiowy samochód ?
    Policjant myśli, myśli, myśli, i woła uradowany :
    - Biały!!!
    O policjantach

  • Egzamin na antyterrorystów. Wchodzi pierwszy kandydat.
    - Proszę sobie wyobrazić, leci pan samolotem rejsowym. Nagle wyskakuje mężczyzna z bronią w ręku i krzyczy, że samolot ma się kierować na Turcję. Co pan robi?
    - Cóż, to proste. Ciosem karate wybijam mu z ręki broń, przewracam go, wiążę bardzo solidnie. Na najbliższym lotnisku sadzam samolot, przekazuję terrorystę w ręce policji i samolot może kontynuować lot.
    - Pięknie, zaliczone, jest pan wolny.
    Wchodzi następny kandydat.
    - Proszę sobie wyobrazić sytuację: leci pan samolotem IŁ-86 i nagle wyskakuje mężczyzna z walizką w rękach i krzyczy, że w walizce ma 50 kg trotylu i samolot ma się kierować na Turcję. Co pan robi?
    Egzaminowany się zamyślił:
    - Jaki to samolot?
    - IŁ-86...
    - Aha... A wysokość jaka?
    - 10 000 metrów...
    - Aha... A jaka jest prędkość lotu?
    - 700 km/h...
    - Aha... Znaczy IŁ-86, 50 kg trotylu, wysokość 10 000 metrów, prędkość 700 km/h... Dobrze rozumiem?
    - Tak. Co pan by zrobił?
    - Ja? Zesrałbym się!
    Różne

  • -Proszę niech mi pani da tą pracę! - mówi kandydat do pracy - Mam żonę i ośmioro dzieci...
    -Interesujące - mówi kadrowa - a czy poza tym jeszcze coś pan umie?
    W pracy

  • Mama z córką ustaliły, że idealnych kandydat na męża powinien być bogaty, głupi i nieruszany. Po pewnym czasie córka namierzyła taki okaz i opowiada o nim matce. Matka pyta więc:
    - Córuś, a on naprawdę taki bogaty?
    - Oj, mamuś, Ty byś widziała jakim samochodem jeździ... Bogaty, bogaty!
    - I głupi też jest?
    - Głupi, jak nie wiem. On poduszkę zamiast pod głowę, to mi pod du*ę podkłada!
    - No, a nieruszany?
    - Oj, mamuś pewnie, że nieruszany. Nawet jeszcze ma folijkę na siusiaku...
    O mężu i żonie

  • Kandydat do ożenku pyta się swata:
    - Czy ta dziewczyna jest bogata?
    - Bardzo bogata.
    - Ile wnosi w posagu?
    - Tyle tysięcy ile ma lat.
    - A ile ona ma lat?
    - 20.
    - Ona jest dla mnie za młoda.
    Stosunki damsko-męskie