Wiersze
-
Bezsenność w Bercelonie
Gabriel Leon Kamiński
W świetle księżyca korowód tańczących sardanę podobny jest do ruchomego teatrzyku cieni. Utrwaleni w gotyckich witrażach...
Cytaty
-
Indianie nazywają najwyższą istotę Panawad czyli Nieruchomy, ponieważ sami chętnie leniuchują.
Georg Christoph Lichtenberg
Dowcipy
-
Indianie złapali Polaka, Francuza i Niemca i oznajmili im, że ich zabiją a z ich skóry zrobią sobie KANU. Pozwolili im jednak na wybór broni z jakiej chcą zginąć.
Tak więc, Francuz poprosił o sztylet. Wziął go i poderżnął sobie gardło. Indianie z jego skóry zrobili sobie KANU.
Niemiec poprosił o pistolet. Wziął go i palnął sobie w łeb. Indianie zrobili KANU
Polak poprosił o widelec. Indianie cholernie zdziwieni, ale w końcu dali mu widelec.
Polak wziął go do ręki i waląc się nim po całym ciele krzyknął:
- JA wam K*RWA dam KANU!!!
O Polaku, Rusku i Niemcu -
Złapali Indianie białego, przywiązali do pala męczarni, postawili strażnika i poszli się naradzić, co z nim zrobić. Siedzi sobie biedak przy palu i myśli. Co tu zrobić? Niestety, mam przerąbane. Mam najbardziej przerąbane jak tylko sobie można wyobrazić. Nagle w chmurach zrobił się niewielki otwór, a przez ten otwór spłynęło na nieszczęśnika jasne, aczkolwiek nie oślepiające światło i usłyszał głos potężny, ale nie ogłuszający, który rzekł:
- Nie obawiaj się synu, potrząśnij rękami.
Potrząsnął. Ku jego zdumieniu więzy opadły.
- Podejdź do strażnika - mówi dalej głos.
Podszedł lekko przestraszony.
- Nie obawiaj się, strażnik śpi - kontynuował Głos.
- A teraz wyrwij strażnikowi tomahawk i uderz go. To syn wodza.
Wyrwał i uderzył. Zabił syna wodza i czeka, co dalej. Wtedy Głos z lekkim rozbawieniem:
- Teraz to masz dopiero przerąbane...
Różne -
Jaś pyta taty :
-Tato a dlaczego Indianie malują twarze??
-Bo tak przygotowują się do walki.
-O! to lepiej uważaj bo mama już od godziny organizuje bitwę w łazience!!
O Jasiu -
Indianie pytają nowego wodza, czy nadchodząca zima będzie mroźna czy łagodna. Młody wódz nie miał okazji poznać sekretów swoich przodków, radzi więc gromadzić drewno na opał, po czym w sekrecie dzwoni do instytutu meteorologii.
- Halo! Czy tegoroczna zima będzie mroźna? - pyta.
- Na to wygląda - słyszy w odpowiedzi, zatem każe członkom swego plemienia zebrać jeszcze więcej opału.
Po tygodniu znów sytuacja sie powtarza zatem znowu dzwoni:
- Czy faktycznie zanosi się na mroźną zimę? - pyta.
- Oh, bez wątpienia!
Wódz każe członkom plemienia zebrać tyle drewna, ile tylko się da. T3 dni później jeszcze raz dzwoni do instytutu meteorologii.
- Ale jesteście pewni z ta zimą? - pyta.
- To będzie zima stulecia - pada odpowiedź.
- A skąd ta pewność?
- No, bo Indianie zbierają drewno jak szaleni!
Różne
Piosenki
-
Morskie Opowieści
Harcerskie
Ref: Hej, ha! Kolejkę nalej! d Hej, ha! Kielichy wznieśmy! c To zrobi doskonale d Morskim... -
Trzech wodzów
Harcerskie
Być raz wielcy trzej wodzowie C Oni mieć wielkie zdrowie F I ognista woda kochać lubić... -
Morskie Opowieści
Szanty
Kiedy rum zaszumi w głowie, a Cały świat nabiera treści, G Wtedy chętniej słucha człowiek...