doktor 31 wpisów dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Żaba
    Jan Brzechwa
    Pewna żaba Była słaba Więc przychodzi do doktora I powiada, że jest chora. Doktor włożył okulary,...

  • Doktor
    Ignacy Krasicki
        Doktor widząc, iż mu się lekarstwo udało, Chciał go często powtarzać; cóż się z chorym stało?...

  • Doktor i zdrowie
    Ignacy Krasicki
        Rzecz ciekawą, lecz trudną do wierzenia powiem: Jednego razu doktor potkał się ze zdrowiem;...

  • Chory muł
    Jan Brzechwa
    Pewien muł Niedobrze się czuł, Więc poszedł do lekarza i rzekł: - Niech pan doktor...

  • O doktorze Hiszpanie
    Jan Kochanowski
    Nasz dobry doktor spać się od nas bierze, Ani chce z nami doczekać wieczerze. Dajcie...

  • Złoto Tygrysów - Obietnica
    Jorge Luis Borges
    Historię tę opowiedział mi w Pringles doktor Isi­dro Lozano. Przedstawił ją w formie tak zwięzłej,...

Cytaty

  • Najlepszymi lekarzami na świecie są: doktor dieta, doktor spokój i doktor dobry humor.
    Jonathan Swift

  • Nieuk ksiądz, doktor, kucharz - siebie i ludzi w zdrowiu zawodzą.
    Jan Żabczyc

Powiedzenia

  • Czas najlepszy doktor.

  • Żak, co się uczy bez księgi, nie będzie to doktor tęgi.

Wiadomości SMS

  • Kiedy się lepiej zalecać? - doktora pytała panna. Z rana, czy z wieczora? Doktor powiada: lepiej to osłodzi wieczór, lecz zdrowiu nie tak rano szkodzi. Uczynię według Twego zdania: wieczór dla smaku, dla zdrowia z rana.
    Śmieszne

  • Szachićci pytają czy zwrot "SzaChuje" jest poprawny. Doktor Miodek odpisał, że owszem tak, ale lepiej używać zwrotu "Ciszej Panowie"
    Śmieszne

  • prędko prędko, po doktora,
    bo kocica bardzo chora,
    doktor przyjechał pijany,
    przylepił się do ściany,
    a ściana była mokra,
    przylepił się do okna,
    a okno było duże,
    wyskoczył na podwórze,
    na podwórzu chłopcy grali
    i w kapelutek mu nasrali.
    Śmieszne

Dowcipy

  • Przychodzi baba do lekarza ze skarpetką na głowie.
    - Co pani dolega? - pyta się doktor.
    - Głupku to napad.
    O babie

  • Przychodzi baba do lekarza i mówi:
    - Panie doktorze, nie mam włosów na piździe!
    Doktor ogląda i mówi:
    - A ile razy pani dziennie to robi ?
    - Nooooo, 5-6 razy
    - Proszę pani ! Na autostradzie też trawa nie rośnie..
    O babie

  • Doktor mówi do pacjenta:
    - No no, jest pan zdrowy jak byk! Wszystkie wyniki w porządku! Z seksem też pan chyba nie ma problemów?
    - Cóż, tak ze trzy razy w tygodniu to sobie dogodzę.
    - Trzy razy w tygodniu? Z pana kondycją to i trzy razy dziennie można by było.
    - Niby tak, ale pan doktor wie, jaki jest los proboszcza na wiejskiej parafii.
    O lekarzach

  • Panie doktorze członek mi nie staje. Doktor ujął członek w dłoń i po chwili członek się naprężył.
    - Przecież staje
    - No tak ale nie mam wytrysku!
    Dr poruszał trochę ręką i wytrysk nastąpił.
    - No wytrysk jest no to co pan jeszcze chce?!
    - Buzi
    Pikantne

  • Mąż wraca do domu i mówi:
    - Kochanie byłem właśnie w szpitalu i doktor powiedział, że Twoja mama czuje się coraz lepiej i już niedługo ją wypiszą.
    - Hmm to dziwne - odpowiada żona. Przecież wczoraj mówił, że jest z nią coraz gorzej i już niedługo umrze...
    - No popatrz... a mi powiedział, żebym się przygotował na najgorsze...
    O teściowej

  • Przychodzi facet do lekarza twierdząc, że jest ogólnie w złej kondycji fizycznej. Doktor poddał go całej serii badań, po czym mówi:
    - Wie pan co? W tej chwili nie mogę dokładnie stwierdzić co panu dolega, ale myślę, że to wszystko przez alkohol.
    - A jest tu jakiś trzeźwy lekarz? - zapytał z ciekawości facet.
    O lekarzach

  • Rżewski przyszedł do laryngologa. A tam młoda pani doktor. Porucznik wyciąga przyrodzenie - okrutnie podrapane, pocięte nawet... - i kładzie na stół.
    - Oszalał pan?! Z tym to do urologa!
    - Chwilunia... Otóż co sobotę chodzę z kolegami do sauny. Pijemy sporo, jakieś dziewczynki...
    - To nie do mnie - do wenerologa paszoł won!
    - Chwilunia.... Jak już dużo się napijem, Wasia Sokołów bierze tasak. Wszyscy kładą przyrodzenia na stół. On wywija tasakiem nad głową i robi takie: "Uchuchachchaaaaa". Po czym tasakiem wali w stół - kto nie zdąży... Może sobie pani wyobrazić...
    - Do psychiatry, a nie do laryngologa!
    - Do pani, do pani... Problem bowiem w tym, że bardzo często nie słyszę tego "Uchuchachchaaaaa".
    O lekarzach

  • - Mamusiu - mówi 14-letnia Basia - dzisiaj w szkole badał nas wszystkich pan doktor...
    - No i co?
    - Okazało się, że tylko jedna z nas jest jeszcze dziewicą.
    - Oczywiście ty?
    - Nie, nasza pani profesor.
    Pikantne

  • Pani doktor nie może zasnąć - rozum walczy w niej z sumieniem.
    Sumienie: "Nie można spokojnie zasnąć, kiedy się zdradziło męża!"
    Rozum: "A to niby dlaczego! Jeśli maż wiecznie zajęty, nie ma czasu na seks, bo ciągle pracuje - to i święta by uległa. Dobrze zrobiłaś... "spij spokojnie, spij"...
    Sumienie: "Zdrada zdradzie nierówna! Kopulować z pacjentem - to naruszenie etyki lekarskiej!"
    Rozum: "Tak? A przypomnij sobie Zalewską z Polikliniki. Ona regularnie sypia z pacjentami i wszyscy są zadowoleni, wszystkim jest dobrze."
    Sumienie milknie.
    Kobieta zapada powoli w sen...
    Nagle - sumienie odzywa się nieśmiałym szeptem:
    "No, ale Zalewska nie jest weterynarzem!"
    O lekarzach

  • profesor - musi wiedzieć gdzie jest docent
    docent - musi wiedzieć gdzie jest biblioteka
    doktor - musi wiedzieć, gdzie leży która książka
    magister - musi wiedzieć co jest w której książce
    asystent - musi umieć większość z określonej dziedziny
    student - student musi umieć wszystko
    O studentach

  • Doktorant, doktor i profesor psychologii złapali złotą rybkę, która obiecała spełnić po jednym ich życzeniu w zamian za wolność.
    Doktorant:
    - Hmm... Chcę być na Bahama i jeździć superszybką łodzią z fantastyczną dziewczyną bez stanika!
    Puff! Zniknął.
    Doktor:
    - A ja chcę być na Hawajach otoczony tancerkami hula!
    Puff! Zniknął.
    Profesor:
    - Ci dwaj mają się stawić w laboratorium po lunchu...
    Szkolne

  • Przychodzi baba do lekarza i mówi:
    - Panie doktorze chyba mam raka piersi
    Doktor się popatrzył na nią i mówi:
    - Kobieto, jakich piersi???!
    O babie

  • Przychodzi trzy dziesiąte baby do doktora:
    - A gdzie reszta? - pyta doktor.
    Trzy dziesiąte baby wyciąga krótkofalówkę:
    - Zero siedem, zgłoś się!
    O babie

  • Przychodzi baba do lekarza. Ma 100 dętek rowerowych przyczepionych do ciała. Doktor pyta:
    - Co pani dolega?
    - Studentka
    O babie

  • Przychodzi baba z dzwonkiem w uchu a doktor się pyta:
    - Co pani jest?
    A baba na to:
    - Dzwoni mi w uchu.
    O babie

  • Mama Jasia dzwoni do lekarza:
    - Panie doktorze mój syn ma 93 stopnie Celsjusza
    A doktor na to:
    - Albo pomyliły się pani numery albo proszę dzwonić na straż pożarną
    O Jasiu

  • Pewnego dnia żona wraca od lekarza i mówi do męża:
    -Kochanie pan doktor zalecił mi zmianę klimatu. Najlepsze będą Egipt, Tunezja albo Maroko. To jak gdzie jedziemy???
    -Do innego lekarza :)
    O mężu i żonie

Rymowanki

  • Opowiem ci bajkę,
    jak kot palił fajkę
    a kocica papierosa,
    upaliła kawał nosa.
    Prędko, prędko do doktora,
    bo kocica bardzo chora.
    Idzie doktor z nożycami,
    a kocica chyc z pazurami!