Wiersze
-
O żołnierzu wielkim panu
Kornel Makuszyński
Największy pan na ziemi Jest sobie polski żołnierz! Wężami srebrzystemi Przystroił szary kołnierz. Sznurkami buty wiąże,... -
Odpowiedź na listy
Kornel Makuszyński
Żołnierze drodzy, mili towarzysze, Którzyście do mnie listy napisali! Jakżeż każdemu z osobna odpiszę,... -
Tren VI
Jan Kochanowski
Ucieszna moja śpiewaczko! Safo słowieńska! Na którą nie tylko moja cząstka ziemieńska, Ale i lutnia dziedzicznym... -
Odjechał, a po sobie zostawił wspomnienie...
Wincenty Korab-Brzozowski
Odjechał, a po sobie zostawił wspomnienie Przykre - gadów ochydnych pełzające ślady. Bliscy powiedzą... -
Matka Boska Ursynowska
ks. Jan Twardowski
Matka Boska Ursynowska nie ma biżuterii, drogich kamieni, chodzi tu po niezbudowanym jeszcze kościele... -
MĄDROŚĆ
Paul Verlaine
CZĘŚĆ I I Nieszczęście, rycerz w masce, co milcząc mnie mijał, Na wskróś me stare serce...
Cytaty
-
Niektórzy sądzą, że mają dobre serce, a to tylko słabe nerwy.
Marie von Ebner-Eschenbach -
Dobre serce większą ma siłę niż wściekłość tyrana.
Friedrich Schiller
Życzenia
-
Czasem do szczęścia trzeba niewiele,
wystarczy słowo - uśmiech słoneczny.
Lub dobre serce kogoś bliskiego,
troska, tęsknota,odzew serdeczny.
Tylko dwa słowa wystarczą miłe,
płynące z serca, oddane szczerze.
By poczuć błogość skrzydeł anioła
i ciepło, które znaczy tak wiele.
Dobrze mieć takie czułe oparcie,
gdy szczęście rano na Ciebie czeka.
Małe "Dzień dobry", kawałek wiersza,
może osłodzić życie człowieka.
Lidzia**
Miłosne -
Za Twoje dobre serce, za twoje czułe słowa.Za toże zawsze jesteś do poświęceń gotowa.Niech Ci wybija zegar same szczęśliwe godziny Tego Ci właśnie życzę na Twe urodziny
Urodzinowe -
Dziękuję Ci za Twoje dobre serce,
najlepsze jakie można mieć.
Podziękowania -
Dla złych dzieci - dobre serce,Dla chytrusów - pełne ręce,Dla dziewczynek - buzie miłe,A chłopakom przynieść siłę.Mamie z tatą - im cierpliwość,Narzeczonym - wielką miłość.Pani z klasy - zdrowe nerwy,Pracusiowi - trochę przerwy,A dla tchórza - gęsia skórka.Tyle tych prezentów było, Ledwie wszystko się zmieściło.Drogi Mikołaju Święty ,Każdy dzieciak uśmiechnięty dziękuje Ci za prezenty.
Bożonarodzeniowe
Dowcipy
-
Pani Kowalska pyta dzieci w klasie:
- Jaka część człowieka idzie najpierw do nieba?
Zuzia podnosi rękę i mówi:
- Myślę, że dusza, bo trzeba mieć czystą duszę, żeby dostać się do nieba.
- Bardzo dobrze - mówi pani Kowalska - Rysiu, a ty jak myślisz?
- Serce - mówi Rysio - bo trzeba mieć dobre serce, żeby dostać się do nieba.
- Naprawdę, świetnie - chwali go pani - A ty Jasiu jak sądzisz?
- Stopy.
- Dlaczego stopy? - dziwi się pani.
- Bo kiedy nakryłem moją mamę i listonosza, jej nogi były w górze, a ona krzyczała: Boże, dochodzę!
O Jasiu -
Dwaj studenci mieli poprawkowy egzamin z kombinatoryki. Ponieważ profesor był akurat na urlopie, chłopaki uprosili panienkę z dziekanatu aby zdradziła im miejsce pobytu naukowca i pojechali na Mazury do jego daczy. Profesor trochę się zdenerwował, ale mając dobre serce zgodził się ich przeegzaminować. Egzamin trwał i trwał aż zrobiła się noc i profesor postanowił "dokończyć ich" na drugi dzień.
W daczy były trzy pokoje. W jednym położył się profesor z żoną, w drugim ich córka a w trzecim obaj studenci. Po godzinie drugiej jeden ze studentów obudził się i pomyślał "i tak nas pewnie uwali to przelecę mu za to córkę". Wstał, zagląda do jednego pokoju, spod kołdry wystają dwie pary nóg. "Aha to profesor z żoną" - myśli student. Idzie więc do drugiego i kładzie się tam gdzie jest tylko jedna para nóg.
Po godzinie budzi się profesor i myśli "pójdę położę się obok córki bo te studenciki gotowi mi ją jeszcze przelecieć" . Zagląda do jednego pokoju - dwie pary nóg. "Aha to studenci". Idzie do drugiego pokoju i kładzie się do łóżka. Po następnej godzinie wstaje drugi student z zamiarem przelecenia córki profesora i oczywiście trafia do żony profesora.
Rano naukowiec budzi się pierwszy, patrzy śpi sam, idzie do drugiego pokoju patrzy - tu student z jego córką, zagląda do trzeciego pokoju - drugi student z jego żoną. Profesor drapie się po głowie i mruczy:
- Tyle lat wykładam kombinatorykę, ale takiej kurewskiej przekładanki to jeszcze nie widziałem!
Szkolne -
Idzie strapiony i zafrasowany facet przez las. Nagle na drogę wyskoczyła
mała zielona żabka i mówi ludzkim głosem:
- Czym się tak martwisz ?
- A, bo życie jest do d*py. Dom się wali, żona brzydka (albo na odwrót - jak kto woli), auto w rozsypce, kasy brak... Ogólnie lipa.
- Nie martw się. Idź do domu a wszystko będzie OK.
Facet wraca, patrzy a tu chata pięknie odstawiona, żona piękna jak Cindy
Crowford, pod bramą garażu stoi Maybach a w skrzynce na listy wyciąg z
konta, który po prostu powalił go na kolana. Jak już doszedł do siebie,
postanowił podziękować żabce za to, co dla niego zrobiła i wrócił się do
lasu . W tym samym miejscu spotkał żabkę i mówi:
- Żabko, jak mogę Ci się odwdzięczyć za twe dobre serce ?
- Nigdy nie kochałam się z nikim...
- Rozumiem, ale ty jesteś żabką. Jak to możemy zrobić ?
- Mogę zamienić się w kobietę. Jednak większość mocy czarodziejskiej zużyłam
na dobry uczynek dla ciebie, więc mogę przemienić się najwyżej w 12-13
letnią dziewczynkę.
- Rób żabko, co chcesz. Zawdzięczam Ci tak wiele, że nie będzie mi to
przeszkadzać.
- ... i tak to było , Wysoki Sądzie a nie tak, jak gada ta gówniara.
Roman P.
Różne
Piosenki
-
Od Siewierza
Biesiadne i Ludowe
Od Siewierza jechoł wóz, Malowane panny wiózł, Wszystkie pięknie wystrojone. Chciałbyś jedną mieć za żonę. Spodobała... -
Piosenka na powitanie Świętego Mikołaja
Kolędy i Pastorałki
Pozdrawiamy Ciebie, święty Mikołaju! Pozdrawiamy Ciebie, święty Mikołaju! Dziś prezentów dużo masz i za chwilę... -
Pokora
Religijne
a F C G 1. Gdy stoję z pokorą u świątyni bram Wszyscy mówia mi,że...