do szpitala 12 wpisów dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Xxix
    Jan Kasprowicz
    Do szpitala powieźli biedactwo... Świetne przyniósł mu rok ten gościńce: Połamane pacierze i sińce...

Cytaty

  • Gdy tylko ruszyliśmy z powrotem do szpitala, żołnierze zaczęli do nas strzelać [...]. Gdy słuchałem tej opowieści, ogarnął mnie gniew i znów, jak wiele razy w czasie tej wojny, zapragnąłem zamienić skalpel na karabin.
    Khassan Baiev

Życzenia

  • Miłość to wspaniała wróżka,
    która prowadzi do łóżka,
    a z łóżka do szpitala
    i ma sie małego krasnala.
    Miłosne

Wiadomości SMS

  • Miłość to piękna wróżka, która prowadzi do łóżka z łóżka do szpitala i ma się wtedy małego krasnala.
    Śmieszne

  • DUREX informuje, że Twoje narodziny były wynikiem wady fabrycznej. Prosimy szybko zgłosić się do szpitala celem uśpienia. Dziękujemy.
    Śmieszne

Dowcipy

  • Pan Nowak udał się do szpitala po wyniki badań żony.
    Pracownik szpitala mówi:
    - Bardzo nam przykro, ale mieliśmy tu trochę zamieszania i niestety wyniki pańskiej żony wróciły z laboratorium razem z wynikami jakiejś innej pani Nowak i teraz nie wiemy, które są które. Szczerze mówiąc, ani te, ani te nie są nadzwyczajne.
    - Co to znaczy?
    - Jedna z pań ma Alzheimera, a druga uzyskała pozytywny wynik testu na AIDS.
    - Ale chyba badania można powtórzyć?!
    - Teoretycznie można, ale te badania są bardzo drogie, a Narodowy Fundusz Zdrowia nie zapłaci za dwa testy dla tego samego pacjenta.
    - To co ja mam robić?
    - Narodowy Fundusz Zdrowia zaleca w takiej sytuacji, by zawiózł Pan żonę do śródmieścia i tam zostawił. Jeżeli trafi sama do domu, po prostu proszę zrezygnować ze współżycia.
    O mężu i żonie

  • Generałowi urodził się wnuk, więc postanowił wysłać swego adiutanta do szpitala, aby się dowiedział czegoś więcej. Po powrocie generał pyta:
    - I jak wygląda?!
    Na to adiutant:
    - Jest bardzo ładny... Podobny do Pana generała.
    - Podać więcej szczegółów!
    - Melduję, że niski, łysy i bez przerwy drze mordę.
    O żołnierzach

  • Kawał z serii masakrycznych:
    Przylatuje zdyszany i przestraszony mąż do szpitala i pyta doktora:
    - Co z moją żoną przed chwilą ją tu przywieziono z wypadku?
    Lekarz:
    - Mam dla pana straszne wiadomości Pańska żona będzie musiała przejść bardzo wiele rehabilitacji i operacji.
    Mąż:
    - Boże
    Lekarz:
    - Wie pan to będzie kosztować: operacje ok. 100 tyś. zł
    Mąż
    - Matko nie wypłacę się.
    Lekarz:
    - Rehabilitacja i leki też ok.100 tyś.zł
    Mąż:
    - Nie!
    Lekarz:
    - No i jeszcze dochodzi do tego wszystkiego sanatorium ok. 20 tyś. zł
    Mąż:
    -
    Lekarz łapie go za ramie i mówi:
    - Spokojnie, ona nie żyje
    O lekarzach

  • Mąż został wezwany do szpitala, bo jego żona miała wypadek samochodowy. Zdenerwowany czeka na lekarza, wreszcie lekarz się pojawia ze współczującą miną.
    - I co?! Co z nią, panie doktorze?!
    - Cóż...żyje. I to jest dobra wiadomość. Ale są i złe: żona niestety, będzie musiała przejść skomplikowany zabieg, którego NFZ nie refunduje. Koszt: 25 tys. złotych.
    - Oczywiście, oczywiście - na to mąż.
    - Potem potrzebna jej będzie rehabilitacja. NFZ nie refunduje. Koszt ok. 5 tys. miesięcznie.
    - Tak, tak. - kiwa głową mąż.
    - Konieczny będzie pobyt w sanatorium, które zajmuje się tego typu urazami, plus ta rehabilitacja cały czas. NFZ nie refunduje. Koszt sanatorium to 10 tysięcy.
    - Boże...
    - Tak mi przykro... To nie koniec złych wiadomości. NFZ nie refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie, a to bardzo drogie leki.
    - Ile? - blednie mąż.
    - Miesięcznie 12 - 15 tys. złotych.
    - Ojejku...
    - Plus pielęgniarka całą dobę. Na pana koszt. Tu już się może pan dogadać. Myślę, że znajdzie pan kogoś za 10 zł za godzinę.
    Cisza. Mąż chowa twarz w dłoniach. Nagle lekarz wybucha serdecznym śmiechem i klepie męża po ramieniu:
    - Żartowałem! Nie żyje!
    O mężu i żonie

  • Przychodzi młody mężczyzna do szpitala i mówi do lekarza:
    - Proszę mnie wykastrować!
    - A czy dobrze pan to sobie przemyślał? To zabieg mający poważne konsekwencje i nieodwracalny!
    - Tak, panie doktorze, wiem! Proszę kastrować!
    Po zabiegu lekarz pyta pacjenta:
    - Co wpłynęło na podjęcie przez pana tak nietypowej decyzji?
    - A bo doktorze ożeniłem się niedawno. Żona jest Żydówką. No to musiałem.
    - Zaraz, to może pan chciał się obrzezać?
    - No tak. A jak ja mówiłem?
    O Żydach

  • Kowalski wpada do szpitala, bo jego żona rodzi. Widzi położną i
    pyta:
    - No i jak?
    - Ma pan trojaczki - Kowalski strasznie dumny:
    - Ma się rurę, co!?
    - Może i ma, ale trzeba by ją przeczyścić, bo wszystkie czarne......
    O mężu i żonie

  • - W jaki sposób mogę najszybciej dostać się stąd do szpitala? - pyta się przyjezdny przychodnia.
    - Niech pan zamknie oczy i spróbuje przejść przez tę ulicę...
    Różne