do domu 72 wpisów dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Klucz
    Wisława Szymborska
    Był klucz i nagle nie ma klucza. Jak dostaniemy się do domu? Może ktoś znajdzie klucz...

  • Mickiewicz zmęczony
    Jan Lechoń
    Powróciwszy do domu od Sekwany strony, Mickiewicz się rozebrał z splamionej czamary I położył na łóżku....

  • Powróciły do domu bociany
    Jan Kasprowicz
    Powróciły do domu bociany, Ze zamorskiej powróciły ziemi; Słonko skrami grzeje promiennemi, Kwiat po łąkach lśni...

  • Do domu
    Władysław Broniewski
    Pora powracać, pora wzruszyć skiby mogilne, cale życie trzeba przeorać, a nasze ręce są silne. Zaprzężmy...

  • Goździk
    Władysław Broniewski
    Kupiłem goździk różowy Wandzie. Podchodzi, podchodz i w ten dzień grudniowy, przyjdzie do domu, znajdzie. Będą...

  • Eliksir życia
    Adam Waży
    W niejednym obcym mieście wchodziłem do domu towarowego jeździłem z pietra na piętro oglądałem rzeczy które...

  • Zielony dom
    Adam Ziemianin
    Coraz dalej mi do domu Wszystkie klucze pogubione Dom za rzeką już się rozmył Dom zielony...

  • Droga do domu
    Andrzej Waligórski
        W mym starym domu, który dawno już spłonął, do dziś na pewno nie zapomniał o mnie...

  • Ostatni list Małego Johnny
    Brian Patten
      Mamo, dziś wieczór nie wrócę do domu, więc nie martw się; nie leć z tym zaraz...

  • moim sąsiadem jest anioł
    Halina Poświatowska
    moim sąsiadem jest anioł on strzeże ludzkich snów dlatego wraca późno do domu na schodach słyszę...

  • Anarchista
    Jan Kasprowicz
    Był na Wielkiej Wojnie I, rzecz oczywista, Powrócił do domu Jako anarchista. Zaczął patrzeć z góry...

  • O Jędrzeju
    Jan Kochanowski
    Z sercam się roześmiał Jędrzeja słuchając, Kiedy do domu przyszedł narzekając: A kat jej prosi,...

  • Do domu
    ks. Jan Twardowski
    Milosc co jest miloscia nigdy nie jest grzechem noca rano w poludnie wieczorem nawet zwykla wariatka...

  • 24 grudnia
    Marcin Świetlicki
    Wrócił do domu. Stanął u podnóża schodów. Pomyślał: oto właśnie wróciłem do domu. Zmęczony każdą przeszłą...

  • Wspomnienie zimy 1947
    Tomas Tranströmer
    Za dnia w szkole – mrowiącej się, głuchej fortecy. O zmierzchu zmierzałem do domu pod szyldami....

  • Najbliższa ojczyzna
    Władysław Broniewski
    Nad ranem to już nie wiadomo, co robić z liryką rzewną, należałoby iść do domu,...

Cytaty

  • Po tłuste cielę i do domu trafią, a chudego i na targu nie kupią.
    Samuel Adalberg

  • Nie jest hańbą wchodzić do domu kurtyzany, hańbą jest nie umieć zeń wyjść.
    Arystyp z Cyreny

  • Najpiękniejsza chwila miłości - gdy wchodzi się do domu ukochanej osoby.
    Georges Clemenceau

  • Na scenie kocham się z tysiącami ludzi, ale do domu wracam sama.
    Janis Joplin

  • Niech pan mi wierzy, wracam do domu, to muszę się od początku do siebie przyzwyczajać, zbierać się aż gdzieś od dzieciństwa, od pierwszych słów, pierwszych myśli, pierwszego płaczu, żeby znów poczuć, że to ja. Tu się żyje jak na ekranie. A co człowiek bez tajemnic, co? Niech pan sam powie.
    Wiesław Myśliwski

  • Człowiek wędruje po świecie w poszukiwaniu tego, czego mu trzeba i wraca do domu, by tutaj to znaleźć.
    George Moore

  • Człowiek nigdzie naprawdę nie był, póki nie wróci do domu.
    Terry Pratchett

  • Na skrzydłach miłości dusza powróci do domu, do świata idei. Uwolni się z cielesnego więzienia.
    Platon

  • Nie wrócę do domu, z którego rzuca się na mnie kalumnie i miedziane garnki. Nietrwały ów związek uważam za zerwany.
    Andrzej Sapkowski

  • Zwycięży po dwakroć, kto przyprowadzi wszystkich do domu.
    William Shakespeare

  • Szukający szczęścia jest jak pijak, który nie może trafić do domu, ale wie, że ma dom.
    François-Marie Arouet de Voltaire

  • Droga do domu przyjaciela, którego nie odwiedzasz, szybko zarasta chwastami

Powiedzenia

  • Głodno, chłodno i do domu daleko.

  • Kto drogę skraca, do domu nie wraca.

  • Strzeż się takich do domu prosić, co lubią za próg wynosić.

  • Zimno, dymno i do domu daleko.

Życzenia

  • Kiedy wchodzę do domu i w oczy twe patrzę
    Zawsze
    Odnajduję w nich zrozumienie
    Zawsze
    Odnajduję w nich wybaczenie
    Nigdy na nic tego nie zamienię
    Mamo to dla ciebie
    Proste ale jakże ważne słowa
    Bądź zawsze zdrowa, zawsze uśmiechnięta i zawsze szczęśliwa
    Tak jak zawsze jesteś troskliwa
    Dzień matki

  • Słońce zmęczone do domu kroczy,
    W krainę snów zabiera dzień.
    Wystarczy przecież zamknąć oczy
    Aby w tym świecie znaleźć się.

    Tam błędny rycerz kasztanowy
    Przywiezie Ci króliczą łapkę.
    Kamyczek, żarcik kolorowy
    Zmieni smutki w zieloną żabkę.

    Patrz, obok Ciebie na poduszce
    Księżyc z promyków bajkę układa,
    Skrzacik zamruczy ją sennej mrówce.
    Zaśnij, posłuchaj jak opowiadam.
    Na dobranoc

  • Dzień minął szczęśliwie w słonecznym uśmiechu
    I teraz do domu powracam w pośpiechu
    Lecz jeszcze dobranoc Ci szepnę cichutko
    bo już wróżka nocy się zbliża wolniutko
    I sypnie pył gwiezdny na Twoją poduchę
    sen zmruży oczęta marzeniem zasnute.
    Już księżyc i gwiazdy w berka ganiają
    Posłuchaj jak wesoło nas do snu wołają
    Czas szykować się do spania.
    Ładnie łóżko przygotować
    i w pierzyny puch się schować.
    Jeszcze szepnę zanim zasnę,
    Spokojnej nocki, kolorowych snów.
    Dobranoc.
    Na dobranoc

  • Jak mikołaj nie dał paki,
    wpuść do domu wyrwij flaki,
    wepchnij laskę mu do dupy,
    niech spie**ala ci z chałupy
    Śmieszne

  • Gdy kolędnik się dobija,
    otwórz szybko, daj mu w ryja,
    wpuść do domu, drzwi zamykaj,
    bij go ch**a kolędnika,
    złam mu nogi i kręgosłup,
    niech nie nęka innych osób
    Śmieszne

  • Gdy się do domu Bożego wybrać macie
    Powiem słów kilka, proszę posłuchajcie
    Radosną nowinę niesie wiatr dookoła
    Dwa kochane serca on do siebie woła
    I nuci melodię miłości
    Bóg sam obdarzył ich szczęściem swej wierności
    A teraz _________ (imię młodej) kochana
    Żegna cię ojciec i matka zapłakana
    Oczy Ojca niebieskiego spoglądają
    I błogosławieństwa Wam udzielają
    On (lub imię młodego) przyjechał tu z rodziną swoją
    By Cię __________ (imię młodej) za żonę pojąć
    Bo widział w Tobie szlachetne serce
    Zanim swoje oddać Ci zechce
    A panu młodemu powiem słów parę
    Żebyś jej nie brał jako ofiarę
    Za małżonkę weź ją sobie
    Żyjcie tak, abyście oboje byli w niebie
    I proszę Cię panie młody
    Abyś Ty pierwszy był zawsze do zgody
    Za to Bóg da Ci nagrodę
    Kiedy Ty w domu utrzymasz zgodę
    A Wy muzykanci dłużej nie zwlekajcie
    Tylko Parze Młodej ...............("Serdeczną Matkę") zagrajcie
    Ślubne

  • Droga do domu przyjaciela
    którego nie odwiedzasz
    szybko zarasta chwastami.
    Dla przyjaciela

  • Maleństwo się wam urodziło, wielki szum do domu wprowadziło. To dzisiaj Mamusią zostałaś, I swojego synka będziesz przewijała.
    Narodziny dziecka

Wiadomości SMS

  • Gdy Mikołaj się dobija, otwórz szybko daj mu w ryja. Wpuść do domu, urwij jaja, bij po zębach Mikołaja. Złam mu nogi i kręgosłup, niech nie wkurza innych osób.
    Śmieszne

Dowcipy

  • Juhas widzi bacę prowadzącego duże stado owiec.
    - Dokąd je prowadzicie?
    - Do domu. Będę je hodował.
    - Przecie nie macie obory, ani zagrody! Gdzie będziecie je trzymać?
    - W mojej izbie.
    - Toż to straszny smród!
    - Cóż, będą się musiały przyzwyczaić.
    O bacy

  • Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie.
    Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
    - Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę...
    - Tutaj? Jesteś nienormalny?
    - Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...
    - Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...
    - Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...
    - Nie, a jak ktoś będzie wychodził...
    - No dawaj nie bądź taka...
    - Powiedziałam ci, że nie i koniec!
    - No weź, tu się schylisz i nikt cię nie zobaczy, głupia...
    - Nie!
    W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny, w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
    - Tata mówi, że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię, a jak nie, to tata mówi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego kurewskiego domofonu bo jest 3 w nocy do cholery!
    Pikantne

  • Syn wraca do domu nad ranem. W ten ojciec od progu wyskakuje z pytaniem:
    - Gdzie byłeś?
    - Tato! Miałem swój pierwszy raz!- odpowiada zadowolony syn.
    - Aaa, to co innego, siadaj, napij się Whisky, zapal sobie... - odpowiada równie podniecony ojciec
    - Whisky chętnie, papierosa też, ale usiąść, nie usiądę.
    Pikantne

  • W czasach, gdy mieliśmy jeszcze milicję, a nie policję, pewien milicjant przyniósł do domu wykrywacz kłamstw, który na wypowiedziane kłamstwo reagował dźwiękiem "Piiii!". W pewnym momencie do domu wbiega synek i mówi:
    - Dostałem dzisiaj piątkę z matematyki!
    - Piiii! - reaguje wykrywacz.
    - No i czego kłamiesz szczeniaku! - krzyczy oburzona matka - Ja dostawałam w szkole same piątki.
    - Piiii!
    - No niech będzie - czwórki.
    - Piiii!
    - No dobra - trójki.
    - Piiii!
    - No cicho już, przynosiłam same dwóje - odpowiada zrezygnowana matka.
    A na to wyrywa się ojciec:
    - A jak ja chodziłem do szkoły....
    - Piiii!
    O policjantach

  • Idzie sobie facet po imprezie do domu, ale strasznie chce mu się kupę - nie wytrzymuje, przeskakuje przez pobliski płotek i robi to na co ma ochotę. Gdy jest już po wszystkim, odwraca się by zobaczyć, jak mu poszło. Zdziwiony patrzy - kupy nie ma. Dokładnie obmacuje całe miejsce - kupy nie ma. "Delirium czy co?" - pomyślał i poszedł do domu. Następnego dnia, gdy przechodził obok miejsca intrygującego zdarzenia, nie wytrzymał, przeskoczył przez płotek i zaczął szukać zaginionej kupy. Wtem z domu wychodzi właściciel:
    - Panie! Co mi pan tu szuka?!
    - A..., bo mi się tu gdzieś długopis zgubił.
    - Z już myślałem... Bo mi wczoraj jakiś ch*.* na żółwia nasrał.
    Różne

  • Mąż wraca nad ranem do domu. Żona pyta:
    - Gdzie byłeś? Całą noc czekałam i nie zmrużyłam nawet oka.
    Mąż zmęczonym głosem odpowiada:
    - A myślisz, że ja spałem.
    O mężu i żonie

  • Facet wraca z pracy do domu. Siada wygodnie w fotelu, bierze pilota, włącza telewizor i krzyczy do żony:
    - Kobieto, przynieś mi piwo, zanim się zacznie!
    Żona przynosi mu piwo, ale za kilka minut znowu słyszy to samo:
    - Szybko, przynieś mi piwo, zanim się zacznie!
    Kobieta jest zła, ale przynosi mu flaszkę. Mija dziesięć minut i facet znowu:
    - Kobieto, no rusz się i przynieś mi piwo, zanim się zacznie!
    Rozdrażniona małżonka:
    - Czy to wszystko, co masz mi do powiedzenia? Przychodzisz z pracy, nie mówisz ani słowa, tylko siadasz przed telewizorem i pijesz piwo! Czy to się kiedyś skończy?! Jesteś skończonym draniem, pijakiem i leniem!
    A mąż na to:
    - No i się zaczęło!
    O mężu i żonie

  • Żyło sobie dwóch myśliwych. Jeden do domu przychodził zawsze z pustymi rękami, drugi natomiast codziennie upolował sarnę, wilka czy jakiegoś innego zwierza. Pierwszy myśliwy nie wytrzymał w końcu i zapytał drugiego
    - Jak ty to robisz, że zawsze jesteś w stanie coś upolować?
    - To proste. Najpierw znajduję jakąś norę, podchodzę do niej, wołam uu uu! Odpowiada mi uu uu! Potem wkładam do nory lufę i strzelam - zawsze coś upoluję.
    Drugi myśliwy nie bardzo chciał wierzyć, ale poszedł do lasu, odnalazł norę królika, zawołał uu uu! odpowiedziało mu uu uu! strzelił, potem rozkopał norę i miał królika!! Zadowolony zaczął polować w ten sposób - najpierw na małe zwierzęta (króliki, lisy), potem wpadł na to, że jaskinia niedźwiedzia to też taka wielka nora i udało mu się i jego upolować. W końcu, gdzieś pośrodku lasu znalazł wieeelką norę, większą nawet od tej niedźwiedziej. Podchodzi więc do niej, woła uu uu! odpowiedziało mu uu uu!, strzelił i... przejechał go pociąg...
    O zwierzętach

  • Wpada facet do domu uciech. Włos zmierzwiony, wzrok cichy. Od progu wrzeszczy:
    - Ej, ja chcę tak jak jeszcze nikt nie chciał.
    Dziewczyny spłoszone chowają się po kątach. Szefowa przybytku myśli:
    - Kurcze, dziewczyny się boją, wiadomo jaki to facet? Honor ratować muszę... Chodź, pan ze mną na górę.
    Pozostałe panienki podsłuchują pod drzwiami. Nagle słychać:
    - Nie chcę tak, zboczeńcu, nigdy przenigdy, won mi stąd chamie... Nie chcę! Nie chcę!
    Dziewczyny przerażone, przecież mamuśka taka doświadczona, co on jej chce robić? Za chwilę wypada facet przez drzwi. Panienki wchodzą do pokoju, na łóżku roztrzęsiona szefowa.
    - Szefowo, no jak on chciał, no jak?
    - Pieprzony, na kredyt chciał...
    Pikantne

  • Jasio przynosi do domu torbę pełną jabłek. Mama pyta go:
    - Skąd masz te jabłka?
    Na to Jasiu:
    - Od sąsiada.
    - A on wie o tym? - pyta mama.
    - No pewnie, przecież mnie gonił!
    O Jasiu

  • Wchodzi facet do domu i widzi, jak pakuje się jego dziewczyna.
    - Co robisz kochanie?
    - Odchodzę od ciebie.
    - Ale dlaczego?????
    - Bo jesteś pedofilem!!!!
    - Mocne słowa jak na ośmiolatkę.
    Pikantne

  • Przez park przynależący do domu wariatów idzie ordynator i spostrzega pacjenta siedzącego na ławce i walącego się kamieniem w głowę...
    - Co robisz???
    - Narkotyzuję się!!!
    Idzie wiec dalej, a tam kolejny wariat siedzi i tłucze w swoja głowę dwoma kamieniami...
    - Co robisz???
    - Biorę podwójna dawkę dzisiejszej działki...
    Poszedł ordynator dalej wzruszając ramionami, a tu patrzy, a na kupie kamieni siedzi trzeci wariat i rozgląda się wokół...
    - A Ty co robisz????
    - Sprzedaję narkotyki....
    O wariatach

  • Jaś wraca do domu cały zmoczony.
    - Co się stało? - pyta się matka.
    - Bawiliśmy się w pieski.
    - No i co?
    - Ja byłem latarnią...
    O Jasiu

  • Jasio przychodzi do domu. Mama krzyczy:
    - Dlaczego masz takie brudne ręce???
    - Bo bawiłem się w piaskownicy!!!
    - Ale dlaczego masz czyste palce???
    - Bo gwizdałem na psa!!!
    O Jasiu

  • Mąż wraca do domu lekko niewyraźny:
    - Piłeś?
    - No coś ty, ani kropelki.
    - Przecież widzę, że ledwie stoisz na nogach. Przyznaj się.
    - Piłeś?
    - Nie piłem.
    - Powiedz Gibraltar.
    - No dobra, piłem!
    O mężu i żonie

  • Żona przychodzi do domu i szczebiota do męża:
    - Wiesz? Dzisiaj mi się poszczęściło! Idę obok zsypu na śmieci, patrzę a tam para pantofelków stoi. A jakie piękne! Przymierzyłam - mój rozmiar!
    Mąż:
    - Taaa... Poszczęściło Ci się.
    Po paru dniach żona znowu mówi:
    - Słuchaj, idę do domu, a u nas na podjeździe, na żywopłocie, czapka z norek wisi. Przymierzyłam - mój rozmiar!
    Mąż kręci głową z podziwem:
    - Szczęściara z Ciebie. A ja - popatrz - nie wiem czemu, ale szczęścia nie mam. Wyobraź sobie, wyciągam wczoraj spod poduszki bokserki - i nie mój rozmiar.
    O mężu i żonie

  • Przychodzi mąż do domu, patrzy a na stole 4-ry schłodzone butelki piwa i list następującej treści:
    "Kochanie wypoczywaj, jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń zwolnię się z pracy i przyjadę, twoja kochająca żona."
    Mąż na to pyta syna co się stało? Czy wrócił wczoraj z kwiatami lub pierścionkiem, lub coś w tym rodzaju, bo nic nie pamięta?
    Syn na to:
    - Coś ty, przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałeś się, a gdy matka ściągała ci spodnie to powiedziałeś:
    - Spierdalaj ty stara k*rwo, ja jestem żonaty.
    O mężu i żonie

  • Po randce:
    - Czy odprowadzisz mnie do domu, Romanie?
    - Tak, wzrokiem...
    Różne

  • Nawalony facet wraca do domu i na podwórku zarzuciło go na drzewo rosnące przy ścieżce. Z logiką normalną dla takiego stanu, postanowił zemścić się na drzewie, czyli wyciąć je w pień. Wszedł do domu i dłuższy czas,
    bezskutecznie szuka piły. W końcu podchodzi do żony i pyta:
    - Gdzie piła?
    Żona wystraszona odpowiada:
    - U sąsiada.
    - A dlaczego dała sąsiadowi?
    Żona coraz bardziej wystraszona, odpowiada drżącym głosem:
    - No wiesz, pijana byłam.
    O mężu i żonie

  • Nocą otwierają się z hukiem drzwi i do domu wtacza się mąż.
    Przewraca się w przedpokoju, wstaje, wpada (to dobre słowo) do kuchni i zrzuca ze stojącego na kuchence garnka pokrywkę, nabiera garściami zupę, myje nią twarz potem łapie garnek i wylewa sobie całą jego zawartość na głowę
    - Nie możesz sobie po prostu nalać zupy do talerza? - mówi cicho stojąca w progu, w koszuli nocnej, rozbudzona właśnie żona.
    - Kto pijany k*rwa? - drze się mąż - Jak k*rwa pijany?!
    O mężu i żonie

Przysłowia

  • Głodno, chłodno i do domu daleko.

  • Niemiła księdzu ofiara, chodź cielę do domu.

Wyliczanki

  • Moje świnki muszą już iść spać,
    Powiedziała mama Świnka.
    Muszę je policzyć i sprawdzić
    czy wszystkie do domu wróciły
    Jedna mała świnka, dwie małe świnki,
    trzy małe świnki, moje słodkie dziewczynki.
    cztery małe świnki, pięć małych świnek
    Tak, wszystkie juz są, pięć moich dziewczynek.
    Najukochańsze świnki na świecie,
    raz, dwa, trzy, cztery, pięć.
    Dla starszych dzieci

  • Moje świnki muszą już iść spać,
    Powiedziała mama Świnka.
    Muszę je policzyć i sprawdzić
    czy wszystkie do domu wróciły
    Jedna mała świnka, dwie małe świnki,
    trzy małe świnki, moje słodkie dziewczynki.
    cztery małe świnki, pięć małych świnek
    Tak, wszystkie juz są, pięć moich dziewczynek.
    Najukochańsze świnki na świecie,
    raz, dwa, trzy, cztery, pięć.
    Odliczanki

Piosenki

  • Kobiety z portu
    Szanty
    Piękny połów rejs nam dał Widać los łaskawy był Każdy myśał gdyśmy już do domu szli...

  • Do dnia chłopcy
    Biesiadne i Ludowe
    Do dnia, chłopcy, do dnia, do dnia białego, Wypijemy jeszcze litra jednego, (bis) Wracam do domu...

  • A u nas latem
    Turystyczne
    Gdzie stare młyny dumnie stoją Nad rzeką, której nie zna mapa, I choć do domu stąd...

  • Do domu
    Turystyczne
    Nowych wrażeń i przygód nie zatarł jeszcze czas Stukot kół miarowym taktem do snu tuli...

  • Boże, obdarz Kościół Twój
    Religijne
    Boże obdarz Kościół Twój jednością i pokojem. Uradowałem się wezwaniem: Pójdziemy do domu Pana....

  • Co za radość
    Religijne
    Co za radość usłyszeć dziś, gdy mówią: Pójdziemy do domu Pana. Do Twych bram, o Jeruzalem,...

  • Dziś moją duszę
    Religijne
    Dziś moją duszę w ręce Twe powierzam, mój Stworzycielu i najlepszy Ojcze. Do domu wracam...