czarodziejski pies 1 wpis dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Czarodziejski pies
    Jan Brzechwa
    Przed laty
    Żył pies kudłaty.
    Nie pokojowy, nie podwórzowy,
    Nie miejski, nie wiejski,
    Ale od ogona do głowy
    Całkowicie czarodziejski.

    Był mistrzem Polski w dominie,
    I to nie są bynajmniej przechwałki,
    Grał na pianinie,
    Chodził po linie
    I sam zapalał zapałki.

    Powiecie pewnie, że to żadna sztuka,
    Że tego uczy dowolna psia szkółka,
    Ale zważcie, że pies ten nie szczekał,
    Lecz kukał -
    Jak rodowita kukułka.

    A grał w ping-ponga? Grał!
    A znał arytmetykę? Znał!
    Rozumiał po czesku? Rozumiał!
    I tylko szczekać nie umiał.

    Miał pies swego pana,
    Nazywał się Kołodziejski.
    Raz w poniedziałek z rana
    Powiedział pan: - Panie dziejski,
    Po diabła mi pies czarodziejski?
    Potrzeba mi kundla, co szczeka,
    A taki pies - to kaleka.

    I żeby dłużej nie zwlekać,
    Oddał psa do pewnego maga,
    Który nauczył go szczekać -
    Bo się więcej od psa nie wymaga.