butla 1 wpis dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Chmura
    Stanisław Grochowiak
    Leciała chmura przez zielone łąki,
    Puszysta chmura przez pagórki biegła,
    Wczujcie się w obraz - biel i zieleń łąki.
    Ogromna czystość porannego nieba.

    Wiatrak ją w skrzydła pochwycił i chmura
    Na czterech skrzydłach dała cztery kroki,
    Potem jak łabędź pośliniwszy pióra
    Płynęła stawem kolorowookim.

    A pod kasztanem spał przeziębły Wilon,
    Czapka na oczach, butla z mętnym winem -
    Uchwycił chmurę, chmurą się owinął,
    Służyła chmura za ciepłą pierzynę.

    Potem ją Wilon obwiązał sznurami,
    Na grzbiet zarzucił i niósł w dalszą drogę,
    Aż za lasami, siedmioma górami
    Przed swej kochanki zatrzymał się progiem.

    I chmurę w kącie porzucił, do Miłej
    Najsłodsze słowa śpiewając jak anioł...
    Kwiaty w wazonach ze wstydu się kryły,
    Pies patrzył głucho spode łba na panią.

    I odszedł Wilon, i zostawił chmurę.
    Noc nadciągnęła, mąż wrócił do domu -
    Milczały ciężko komody ponure
    W strasznym, mieszczańskim, niewesołym domu.

    Więc chmura cicho podeszła do wierzej,
    Dziurką od klucza wydostać się chciała.
    I coraz dłużej, i bez przerwy szerzej
    Nitka się snuła cieniutka i biała.

    Ludzie krzyczeli, dzwony biły trwogę.
    Konie stawały rwąc postronki - dęba.
    A pod latarnią, ukryty za rogiem,
    Chichotał Wilon z nożem w białych zebach.