Dowcipy - O Jasiu strona 24

Jedzie sobie Jasiu na swoim nowym rowerku z ogromnym dzwonkiem, podekscytowany nie zauważył, że jedzie po piętach staruszce.
- Ty mały gówniarzu! co ty robisz co??
- Przepraszam.
- Mogłeś chociaż zadzwonić!!!!
- Nie miałem pani numeru.

Mama pyta Jasia :
- Po co kładziesz mokrą chustkę na ścianie?
- Bo tata kazał mi zrobić mokry okład w miejscu,w którym się uderzyłem.

Wystraszony Jasiu biegnie do ojca i mówi:
- Tato tato
Ojciec na to:
- Czego?
Jasiu mówi:
- Twoja teściowa mówi, że jak wypijesz jeszcze jedno piwo to się zabije
Ojciec na to:
- Szybko biegnij do sklepu po 2 piwka

Do Jasia siedzącego w parku na ławce dosiada się jakaś kobieta w ciąży, Jaś zaczyna dziwnie spoglądać na jej brzuch. Nagle się pyta:
- A co pani tam ma?
- Dzidziusia
- A kocha go pani?
- Tak kocham
- To dlaczego go pan zjadła?!

Ojciec rozmawia z Jasiem po wywiadówce :
- Czemu znowu dostałeś pałę z historii?! - pyta wkurzony ojciec.
- Bo nie chciałem wyjść na skarżypytę.
-Jak to?
- Bo pani pytała mnie, kto zabił Juliusza Cezara.

Przychodzi Jaś do taty i się pyta
- Tato ładnie cię narysowałem ?
A tata na to
- Tak,tak synku, tylko chciałbym wiedzieć dlaczego mam zielone włosy
- A skąd miałem wziąć łysą kredkę !?!

Jasiu po kilkuletnim pobycie w USA wraca do Zakopanego
ojciec mówi do jasia;
- Jasiu wynieś obornik
Jasiu pyta;
- What?
Ojciec;
- łot krów i świń.

Jasiu podpalił szkolny śmietnik.
- Jutro do szkoły przyjdzie Twój tata ! - mówi wychowawczyni
- Nie mam taty
- Nie wiedziałam. Co się z nim stało ?
- Traktor go przejechał.
- To z Mamusią przyjdź !
- Nie mam Mamusi traktor ją przejechał
- To z dziadkami przyjdź !
- Nie mam dziadków traktor ich przejechał
- To co ty będziesz na tym świecie samiutki robił ?
- Nadal będę traktorem jeździł !

Trzyletni Jaś przygląda się balonowi z rurką fermentacyjną i pracującym tam winem.
pyta: dziadzia co to?
ten odpowiada: wino
Jaś przez pewien czas obserwuje ten balon i stwierdza:
- dziadzia to wino ma czkawkę

Przybiegł Jasio do stacji benzynowej i mówi:
- Szybko nalej do pełna
- A co pali się
- Tak szkoła ale trochę przygasa

Pani mówi dzieciom w klasie żeby ułożyły zdanie ze słowem ananas.
Pierwsza zgłasza się Weronika:
- Ananas jest zdrowym owocem.
Następny zgłasza się Krzyś:
- Ja z moją rodziną codziennie jadam ananas.-
A na końcu Jaś:
- Krzysiek puścił bąka a na nas poleciał smród.

Idzie Jasiu z babcią do kościoła. Babcia mówi do Jasia;
- Powtarzaj za mną "moja wina moja wina moja bardzo wielka wina"
A jasiu powtarza:
- "babci wina babci wina babci bardzo wielka wina"

Jaś pyta nauczycielkę :
- Można być ukaranym za coś czego się nie zrobiło ??
Nauczycielka odpowiada po zastanowieniu ;
- No nie. A dlaczego pytasz?
- Bo nie odrobiłem pracy domowej.

Idzie Jaś do sklepu i mówi:
- Poproszę,marchew i cebulę.
A pani mówi:
- Jasiu jesteś jeszcze za mały żeby kupować.
Jasiu idzie do domu i mówi tacie:
- Tato, pani ze sklepu powiedziała że jestem jeszcze za mały żeby kupować.
Tato mówi: no to powiedz, że masz 18 lat,2 braci,legitymacja wpadła ci do ścieków a mama leży w szpitalu.
Jasiu idzie do sklepu i mówi: mam 2 latka,18 braci,moja mama wpadła mi do ścieków a legitymacja leży w szpitalu ze złamaną ręką.

Wchodzi Jasio do windy. Pan który jest w windzie pyta Jasia:
- na drugie ?
- Piotrek

‹‹ 1 2 21 22 23 24 25 26 27 49 50 ››