Cytaty autorów na literę Z - Stefan Żeromski

Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał.

Miłość między ludźmi należy siać jak złote zboże, a kąkol nienawiści trzeba wyrywać i deptać nogami.

Granica krzywdy leży w sumieniu, w sercu ludzkim.

Kochając marzy się o przyszłości.

Im kultura niższa, tym naśladownictwo bardziej rozwinięte.

Wtedy pierwszy raz pachnące, małe usta znalazły jego wargi i złożyły na nich cudowną pieszczotę.

Szekspir wywłóczy z człowieka zrozpaczoną duszę jak kreta z nory i pokazuje wszystkie jej drgawki. Widać wszystko - od słodyczy miłosnej, która jest niemal jawną, aż do tego, co pierzcha i kryje się przed wszelkim wzrokiem. Niektóre jego słowa mają siłę błyskawicy czy siłę zgłodniałego lwa, który wypadł skokami ze skalnej pieczary i ujrzał w oddali sarnę która ucieka.

Nie wszyscy możemy być filozofami, bo któż by świnie pasał?

Każdy ma swoje miejsce ulubione w dzieciństwie. To jest ojczyzna duszy.

Życie nasze całe składa się z pasma poświęceń.

Duch ludzki jest niezbadany jak ocean.

Zgoda z samym sobą płodzi siłę.

Człowiek stworzony jest do szczęścia! Cierpienie trzeba zwalczać i niszczyć jak tyfus i ospę.

Troski uczą odczuwać spokój jak szczęście.

Kopiuj mistrzów, dopóki sam nie zostaniesz mistrzem.

Kobieta pozwoli ze sobą zrobić, co zechcesz, bylebyś jej o tym nie mówił.

Genialne słowa trafiają w duszę nawet wtedy, gdy je wypowiada, nie rozumiejąc zupełnie, błazen prowincjonalny z mianem artysty.

Człowiek - jest to święta rzecz, której krzywdzić nikomu nie wolno.

Kto zmaga się ze światem, zginąć musi w czasie, by żyć w wieczności.

Tęsknota, tęsknota... Uczucie najbardziej niewypowiedziane, stan próżny wszelakiej ulgi, ucisk serca ciągły i jednostajny.

Dużo jest wśród nas takich: ogromne łakomstwo na wielkie czyny i bardzo mało jakiejkolwiek roboty.

Człowiek mądry nie uważa śmierci za rzeczywistość godną myślenia. Przedmiotem myślenia filozoficznego może być tylko życie.

Nauka jest jak niezmierne morze... Im więcej jej pijesz, tym bardziej jesteś spragniony. Kiedyś poznasz, jaka to jest rozkosz... Ucz się, co tylko jest sił w tobie, żeby jej zakosztować!

Co widziały oczy twoje, męczennico, gdy usta twe krzyk śmierci wydawać były przymuszone?

Kiedy mogę przyczynić się, żeby w człowieku dobro się objawiło, no to przyczyniam się. Mam chyba, do diaska, po temu prawo! Nie sprzeciwiam się dobru. Dobru – słyszysz? Bo to nieprawda, żebyśmy absolutnie nie wiedzieli, co jest dobro. My wiemy, że jest dobro. Wiemy, że stoi ono wyżej niż piękno.

Zło niewątpliwie jest tylko jedno: krzywda bliźniego. Człowiek - jest to rzecz święta, której krzywdzić nikomu nie wolno.