Choć Słońce takie jasne, cóż ja o Słońcu wiem.
Co głowa to rozum, co rozum to głowa,
I woda sodowa, i woda sodowa.
A to feler - westchnął seler.
Nie pieprz, Pietrze, pieprzem wieprza.
wtedy szynka będzie lepsza.
Tańcowała igła z nitką,
Igła - pięknie, nitka - brzydko.
W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie
i Szczebrzeszyn z tego słynie.